wtorek, 20 maja 2008

Na drodze do stabilizacji zachowan czyli stany nieustalone w polskiej polityce


Badanie wlasnosci jakiegokolwiek ukladu fizycznego w celu wykrycia istniejacych w nim i typowych dla niego prawidlowosci wymaga pewnego punktu odniesienia. Jest dobrze gdy taki punkt nie lezy w zbyt dalekiej przeszlosci gdyz duzy dystans czasowy powoduje, ze pewne informacje sa przypadkowo lub umyslnie usuniete z powszechnej swiadomosci. Ponadto nalezy przypuszczac, ze zdarzenia odlegle nie maja wiekszego wplywu na obecny stan umyslow. Dla wiekszosci mlodych ludzi urodzonych w okresie PRLu i pozniej zdarzenia II Wojny Swiatowej sa tylko na ogol niezbyt dobrze znana historia, ktora tylko bardzo posrednio wplynela na ich losy. Tym bardziej dotyczy to zdarzen, ktore zaszly podczas dwudziestolecia miedzywojennego. Natomiast z punktu widzenia analizy systemu politycznego jakim jest Nasza Droga Umeczona Ojczyzna dwudziestolecie miedzywojenne jest wlasnie bardzo stosownym punktem odniesienia. Nasz powrot do blogoslawienstw wolnosci panstwowej i kapitalizmu jest bowiem znamieniem czegos co moze sugerowac pewna cyklicznosc ewolucji Panstwa Polskiego. Ewolucja polskiej panstwowosci najwyrazniej zachodzi po spirali raczej niz krzywej zamknietej. Nie mniej, jesli spojrzymy na zalaczony wykres przedstawiajacy kolejne rzady II RP to zauwazymy prawidlowosci, ktore przynajmniej mnie wydaja sie interesujace. Odrodzona Polska rozpoczela swoja polityczna dzialalnosc w warunkach niezwykle sprzyjajacych. Wszyscy nasi obrzydliwi sasiedzi - uprzednie panstwa rozbiorowe -znajdowaly sie w stanie rozkladu spowodowanego wewnetrznymi konfliktami po przegranej wojnie. Dalo to Polsce szanse przetrwania, utrzymania niezawislosci i odparcia agresji ze strony sasiadow ze wschodu i zachodu. Co wiecej, nasi odwieczni wrogowie byli dostatecznie pochlonieci rozgrywkami wewnetrznymi, ze ich uwaga i wplywy nie byly znaczace dla powstajacego zycia politycznego polskiej elity. Druga RP jest wiec niemal idealnym modelem autonomicznego rozwoju wolnego kraju. Oczywiscie twarda proza zycia dawala o sobie znak. Swiezo powstajacy Zwiazek Radziecki i jego marionetki z SDKPiL widzialy w wolnej Polsce przeszkode w marszu do majacych szanse powstania komunistycznych Niemiec. Niemcy natomiast niechetnie godzily sie z utrata swoich posiadlosci na Slasku , Wielkopolsce oraz Warmi i Mazurach, ktore byly przed wojna czescia Prus. Granice Polski ustalano w walce. Byla to jednak szczesliwie walka z przeciwnikami oslabionymi i majacymi pilniejsze sprawy do zalatwienia na wlasnym terytorium. Druga RP byla, z naszej perspektywy, fenomenem rozszalalego parlamentaryzmu. Od chwili formalnego powstania w 1918 roku do 1939 roku Polska miala az 30 rzadow. Dla porownania, obecna III (czy IV) RP ma do chwili obecnej tylko 14 rzadow przy zblizonym czasie trwania (18 lat). PRL przez lat 45 wladzy komunistycznej posiadala tylko 11 gabinetow rzadowych. Swiadczy to o stopniu wolnosci politycznej w kazdym z tych systemow. Histogram przedstawiony na rysunku obrazuje dlugotrwalosc rzadow okreslonego gabinetu IIRP. Na szczegolna uwage zasluguja te gabinety, ktore trwaly wyjatkowo dlugo. Przyjalem tu arbitralnie granice 600 dni urzedowania aby oddzielic "bialy szum" polityczny od rzadow osob, ktore nie tylko mialy czas wystarczajacy aby czegos dokonac ale takze byly prowadzone przez polityka, ktory potrafil opanowac dosyc plynna sytuacje polityczna. Jest ich niewielu. Wladyslaw Grabski, tworca mocnej zlotowki i prawdziwego Banku Polskiego, Jozef Pilsudski, po zamachu stanu , Aleksander Prystor (zamordowany przez NKWD) oraz Felicjan Slawoj Skladkowski. Jak latwo zauwazyc, Polska miedzywojenna miala charakterystyczny okres politycznej relaksacji zmieniajacy sie od 3 do 5 lat (odstepy czasu pomiedzy gabinetami "silnych osobowosci") . Czasy krotsze wystepuja w okresie rozwydrzonej demokracji parlamentarnej i zblizaja sie do granicy 5 lat charakterystycznej dla ukladow zamordystycznych (patrz PRL) w okresie rzadow pulkownikow. Blizsze dane o premierach odrodzonego Panstwa Polskiego mozna znalezc na witrynie Wikipedii (Prime Minister of the Republic of Poland). Warto tylko zauwazyc, ze przez wiekszosc czasu istnienia IIRP rzady lezaly w rekach ugrupowan narodowych (endecja) oraz bylych oficerow legionow, ktorzy na ogol pochodzili z warstwy polskiego ziemianstwa.
Nie oznaczalo to, ze Sejm i Senat RP nie zawieral elementow chlopskich (Witos) czy PPS-owskich.
Jednakze ugrupowania robotniczo-chlopskie nie mialy znaczacego poparcia wsrod elektoratu. Jest swoistym znakiem degrengolady polskiej elity politycznej czasow obecnych, ze te wlasnie ugrupowania, ktore stanowily o powstaniu i niepodleglosci odrodzonego Panstwa Polskiego nie maja obecnie praktycznie zadnej reprezentacji w obecnym parlamencie. Obecni obywatele III RP (w likwidacji) maja mentalnosc typowa dla pracownikow najemnych a sprowadzajaca sie do pragnienia aby ktos inny, najlepiej obcokrajowiec, podejmowal za nich decyzje a im tylko placil i malo wymagal.
Jest to mentalnosc zupelnie rozna od usposobienia "posiadaczy", ktorzy rzadzili II RP.

Brak komentarzy: