poniedziałek, 11 września 2017

Vademecum rasisty

     Swego czasu (http://bobolowisko.blogspot.com/2015/12/co-nam-mowi-wspolczesna-genetyka.html ) poswiecilem  sporo uwagi problemowi istniejacych ras ludzkich. Jest ich okolo 30 ale tylko 4 z nich naleza do rasy bialej. Sa to osobnicy, w ktorych genotypie dominuja grupy haplograficzne R1a, R1b, I1 i I2. To wlasnie przedstawiciele tych odmian bialej rasy stworzyli cala wspolczesna cywilizacje  podporzadkowujac swoim wplywom cywilizacyjnym cala reszte ras nizszych.Sam fakt istnienia ponad trzydziestu dominujacych genotypow dowodzi, ze nie ma naukowej podstawy twierdzenie o wspolnym pochodzeniu wszystkich homo sapiens sapiens od jednego zrodla w Afryce. Osobnicy rasy bialej nie powstana w wyniku kopulacji par rasowo mieszanych. Mieszanie miedzyrasowe  jest wiec glownym niebezpieczenstwem przed jakim stoi rasa biala.

Jak wiemy dynamika populacji jest opisana kinetycznym  rownaniem Altenbergera :

dW/dt = -kW +pW^2

gdzie W jest liczebnoscia populacji , k jest wspolczynnikiem wymieralnosci (umieramy w pojedynke)  a p jest wspolczynnikiem rozplodu (rozmnazamy sie parami),

http://bobolowisko.blogspot.com/2012/10/dlaczego-wymiera-biosfera-czyli.html

Rownanie to mowi, ze populacje rozmnazajace sie droga plciowa moga albo wymrzec z uplywem czasu ale bez okreslonego czasu zaniku (co wyjasnia znikniecie 99% organizmow jakie pojawily sie na Ziemi) albo wymrzec w wyniku eksplozji populacji po czasie skonczonym albo tez utrzymywac wartosc stala (co wyjasnia istnienie "zywych skamienielin"). Ta wartosc stacjonarna liczebnosci populacji jest rozwiazaniem niestabilnym i odchylenia od niej powoduja wejscie na jedna z galezi ewolucji konczaca istnienie populacji. Powszechnie znane prawo wzrostu populacjji Malthusa odnosi sie wylacznie do organizmow rozmnazajacych sie przez podzial.  Rozmnazanie plciowe ma przebieg bardziej zroznicowany co zapewne bylo powodem jego wprowadzenia przez Najwyzszego..

     Dla wspolczesnej Polski liczebnosc populacji wynosi 38.2 mln , z tym ze wliczone w ta liczbe sa inwazyjne populacje kolorowe: zydowska  (haplogrupy J1 i J2) , cyganska (H1a) i pare innych kolorowych mniejszosci zanieczyszczajacych narodowy genotyp. Ku memu zdziwieniu okazuje sie, ze wiekszosc rodakow posiada dosyc wysoki procentowo wklad (okolo 6%) genow zydowskich. Jest on nizszy niz maksymalny dopuszczalny procent ustalony przez ustawy norymberskie  (https://en.wikipedia.org/wiki/Nuremberg_Laws ), ktory wynosil 1/8 czyli okolo 18% ale swiadczy to o tym, ze polskie spoleczenstwo jest powaznie zanieczyszczone genami populacji inwazyjnych.

 Dla Polski aktualny wspolczynnik smiertelnosci k(PL) wynosi 0.0108 /rok a
 wspolczynnik rozplodu p(PL)= 2.62x 10^(-10) /rok. Przy tych wspolczynnikach stacjonarny stan populacji wynosi 41 221 374 osobnikow. Jak z tego wynika aktualna populacja Polski jest od tej wielkosci nizsza czyli Polska znajduje sie w stadium wymierania. Paradoksalnie, jest to wiadomosc dobra bowiem z punktu widzenia ekologii Polakow jest zbyt wielu jak na posiadane zasoby materialne i terytorialne. Naszym celem powinno byc zmniejszenie populacji do poziomu okolo 17 do 20 mln osobnikow.  Oczywiscie nalezy tez zadbac o to aby ubytki ludnosci rodzimej nie byly uzupelniane naplywem populacji inwazyjnych. Z chwila osiagniecia zmniejszenia populacji do poziomu okolo 20 mln osobnikow rasy bialej nalezaloby ustabilizowac ja sterujac wspolczynnikami kinetycznymi. Jesli utrzymamy wspolczynnik umieralnosci na obecnym poziomie czyli k(PL) = 0.0108 /rok to wspolczynnik rodnosci powinien wzrosnac dwukrotnie do poziomu p(PL)= 6.35 x 10^-10 /rok co mozna osiagnac stosujac zachety maternialne oraz ograniczajac dostep do aborcji.

   Spojrzmy teraz co sie stanie jesli na teren habitatu osobnikow W wprowadzimy populacje inwazyjna B i dopuscimy  mieszanie ras. Rownanie ewolucji dla populacji B ma postac nastepujaca:

dB/dt = - k'B + p' B^2 + m BW

gdzie k' jest wspolczynnikiem smiertelnosci osobnikow B , p' jest wspolczynnikiem rozplodu osobnikow B w obrebie wlasnej populacji a wspolczynnik m jest wspolczynnikiem rozplodu miedzy-populacyjnego. Zauwazmy, ze jest to dodatkowe zrodlo powstawania kolorowych mieszancow (mulatow, metysow, kreoli itp). Nie naleza oni do rasy "gospodarza" ale grawituja w kierunku populacji kolorowej utozsamiajac sie z nia . Widzimy to na przyklad w USA gdzie mulaci wydaja sie miec wspolne interesy polityczno-gospodarcze z murzynami a metysi praktycznie reprezentuja Indian gdyz trudno jest obecnie znalezc czystych rasowo przedstwaicieli podbitych indianskich plemion. Nie jest to prawo ogolne bo na przyklad w Meksyku istnieje wyrazna wrogosc pomiedzy "prawdziwymi" Indianami a metysami, w rekach ktorych lezy wladza w kraju. Podobna sytuacja wrogosci pomiedzy rdzenna populacja kolorowa a metysami (oraz naplywowa populacja biala) istnieje w Chile.
Przykladowo wspolczynniki kinetyczne dla populacji arabskiej (Egipt) wynosza aktualnie k' = 0.0063/ rok i p' = 3.9 x 10^-10 /rok. Stacjonarna wielkosc populacji w Egipcie wynosi 16.2 mln ale aktualna wielkosc populacji jest znacznie wyzsza i wynosi 82.1 mln. Swiat arabski jest wiec w stanie katastrofalnej eksplozji populacji i nie ma w tym nic dziwnego, ze jej przedstawiciele szukaja "przestrzeni zyciowej" w Europie. Jeszcze gorsza sytuacja istnieje na przyklad  w Pakistanie czy Nigerii . Kraje "kolorowego" poludnia przezywaja katastrofalna eksplozje populacji, ktorej wyniki widzimy obecnie ale przypisujemy je mylnie wojnom prowadzonym na tych terytoriach. Po raz kolejny musze powiedziec, ze nawet gdyby sytuacja w Afryce czy Azji uspokoila sie calkowicie to problem eksplozji populacji kolorowej pozostanie.  Jedyna droga na odparcie najazdu jest reagowanie sila do czego jak dotad kraje europejskie nie maja przekonania ani stosownej sily woli. Niestety, walka o byt nie moze byc  prowadzona w rekawiczkach. Nasze naturalne odruchy, ktore zreszta sa wyuczone dzieki wyznawanej religii i indoktrynacji socjalnej, kieruja nasze dzielania  w kierunku akceptacji i wspolczucia dla osobnikow inwazyjnych, ktorych spotykamy w naszym habitacie. Jest to zupelnie bledne zachowanie z punktu widzenia ewolucji. Ta bowiem radzi nam "Zabij lub uciekaj" i tak postepowali nasi przodkowie. Dzieki temu jeszcze mamy cos co mozna nazwac wlasnym habitatem. Czystki etniczne jakie obserwujemy w Afryce czy Azji, a ktore obecnie traktujemy jako zboczenie,  sa faktycznie zdrowym objawem woli przezycia populacji.  Celem kazdej populacji inwazyjnej (np Anglikow czy Hiszpanow w Amerykach , Zydow w Europie czy wyznawcow islamu w Europie) bylo i jest nadal przejecie kontroli nad terytorium oraz zaludnienie habitatu swoim potomstwem. W tym celu moga sie oni poslugiwac "mieszancami rasowymi" gdyz ich obecnosc obniza prog katastrofalnego wzrostu populacji kolorowej. Gdy zas taka galez wzrostu zostanie osiagnieta los gospodarza jest przesadzony.  Dwa rownania podane wyzej sa takze rownaniami ewolucji smiertelnej choroby zakaznej. I taka choroba jest obecna inwazja ludow kolorowych na teren bialej Europy.

poniedziałek, 4 września 2017

Polnocna Minnesota

  
    Pare dni spedzilem na wakacjach w polnocnej Minnesocie , blisko granicy z Kanada. Jest to piekny teren zalesiony sporymi juz odrostami po wielkiej puszczy, zniszczonej do szczetu w pierwszej polowie XX wieku . Dzieki wyrebowi pieknych kilkusetletnich drzew rozwinal sie w Minnesocie przemysl drzewny i mielismy nawet w Minneapolis wielka gielda drzewa, po ktorej zostal tylko majestatyczny budynek. Jest to teren, ktory gral role tla w slynnej serii przygodowych powiesci dla mlodzierzy  ( i nie tylko ) piora James'a Fenimoor"a Cooper'a : "Zabojce Jeleni" "Wyszukiwacz Sciezek", "Pionierzy" i "Preria" a takze w powiesci i filmie "Ostatni Mohikanin". Dziela te nie sa pisane zgodnie z obowiazujaca dzisiaj polityczna poprawnoscia dzieki czemu czytelnik nie ma watpliwosci co do tego, ze Indianie -tubylcy istotnie dostali to co im bylo pisane z rak niezwyciezonego bialego czlowieka. Sam pisarz byl czlowiekiem starych zasad, ktore podzielam, o czy swiadczy chociazby kilka jego opinii:
 "Jest ogolna wada demokracji tendecja do zastepowania prawa przez opinie publiczna. Jest to forma  jaka masy uzywaja aby wprowadzic swoja tyranie". "Demokracja jest droga do przecietnosci".

 Trudno sie z tymi obserwacjami nie zgodzic teraz gdy usuwa sie Krzysztofa Kolumba z przestrzeni publicznej jako sprawcy masowej eksterminacji ludnosci tubylczej czy dewastuje pamiatki historii USA .


Same Jezioro Gorne przypomina nasz Baltyk. Brzegi sa jednak skaliste a plaze w wiekszosci zwirowate.


Pelno jest tez malych jezior jak to
pokazane wyzej.  Zatrzymalismy sie w skromnej chatce traperskiej widocznej wyzej. Chatka byla jednym z budynkow -daczy postawionych wewnatrz dzikiego lasu.
Owe lasy i jeziora splynely krwia podczas wojen z lokalnymi Indianami: Czipewa, Odzibwej-ow czy Siuksow. Ostatni wielki napad Indian na Minnepolis i Saint Paul mial miejsce w roku 1862.  Dopiero ich przykladna pacyfikacja i zeslanie do rezerwatow umozliwilo prawidlowe funkcjonowanie cywilizacji w polnocnej i centralnej Minnesocie. Niestety "czerwone niebezpieczenstwo" odrodzilo sie ostatnio i torpeduje wysilki przemyslowcow aby otworzyc polnocna Minnessote dla kopalnictwa wartosciowych metali kolorowych. Same rezerwaty indianskie sa terenami kryminogennymi o czy mozna sie przekonac np czytajac powiesci Indianina nazwiskiem Wayne Johnson- doskonalego zreszta pisarza.