Warszawa jest szara, brudna i zasrana. Widac wyrazny spadek poziomu zycia w porownaniu z rokiem ubieglym. Czesc wrazenia to efekt cieplej zreszta zimy. Panujace roztopy ujawnily stosy psich gowien na trawnika i chodnikach, ktore uprzednio byly milosiernie przykryte sniegiem.
Najwyrazniej sprzatanie chodnikow zostalo zawieszone do wiosny. Sily natury w sluzbie czlowieka!
Natomiast mamy postep w udostepnianiu telewizji cyfrowej. Mozna juz wykupic abonament na karte (jak przy radiotelefonach) bez koniecznosci zawierania dlugoczasowych kontraktow.
1 komentarz:
Nie tylko Warszawa pokazała swoje uroki po odsłonięciu białej zimowej kołderki prawem natury naciągniętej.Na moim osiedlu spółdzielczym we Wrocławiu też przy tej okazji została obnażona kultura jej mieszkańców.To efekt totalitarnego zadrukowania mózgu na podział MY i ONI.Ile radochy mają Zarządy tych molochów z racji tego,że TK zakwestionował możliwość stosowania prawa karnego przy braku realizacji ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych.Dzięki temu można się spodziewać,że integrowanie się polegające na współmyśleniu i współdziałaniu społeczności spółdzielców będzie odsunięte w czasie.To coś w rodzaju samooczyszczania się zanieczyszczonego terenu.W funkcji czasu efekt jest,ale systematycznie ładunku przybywa.
Prześlij komentarz