niedziela, 10 maja 2009

O niebezpieczenstwach okraglych rocznic










Nadchodzaca 20-sta rocznica umowy okraglo-stolowej wywolala, jak widac, sporo zamieszania. Jest ono jednak objawem szerszej prawidlowosci, ktora w silniejszym lub slabszym wyrazie powtarza sie od dluzszego czasu. Tak sie bowiem dziwnie sklada, ze okragle rocznice sa historycznie zapowiedzia kolosalnej katastrofy systemu, ktory je obchodzi. Dlaczego tak jest , trudno powiedziec, ale tak jak pierwsze prawo Boboli (Im brzydsze znaczki pocztowe tym energiczniej rozwija sie panstwo. Im ladniejsze znaczki tym gorsza ekonomia i blizsza katastrofa.) tak i ta obserwacja jest dobrze uzasadniona danymi historycznymi. Tak wiec drugie prawo Boboli mowi, ze im huczniej obchodzona jest rocznica jakiegos wydarzenia politycznego tym blizej jest jego kompletna kompromitacja a byc moze nawet kompletna zapasc rezimu w danej chwili panujacego. Spojrzmy bowiem na wydarzenia zachodzace pod koniec II Rzeczpospolitej. Jeszcze w 1938 roku jestesmy w jak najlepszych stosunkach z III Rzesza Niemiecka. Marszalek Goering jest czestym gosciem rzadu polskiego w Bialowiezy, odbywaja sie wspolne polowania i libacje. Pod koniec roku wyruszamy wraz z Niemcami na najazd i podzial Czechoslowacji. Do macierzy powraca pra-polskie Zaolzie (patrz znaczek okolicznosciowy). Ale uczucia zmieniaja sie szybko. Niemcy podpisuja pakt o wspolpracy i sferach wplywu z ZSRR, Hitler wymawia w kwietniu 1939 r. pakt o przyjazni i wspolpracy z Polska, zostaje honorowym obywatelem Wolnego Miasta Gdanska i rozpoczyna negocjacje z Polska w sprawie przywrocenia Gdanska do Niemieckiej Macierzy oraz o eksterytorialnym dostepie do tego miasta. Nasza Umeczona Ojczyzna wydaje piekny bloczek okolicznosciowy "XXV Rocznica Wymarszu ku Wolnosci 1914- 6.VIII- 1939" z nadplata 1 zl na Fundusz Obrony Narodowej. Za pozno, 1 wrzesnia wybucha II wojna swiatowa i po paru
kilkudziesieciu dniach oporu kraj zostaje podbity i rozdzielony pomiedzy naszych sasiadow ( z ktorymi mielimy oczywiscie umowy o wiecznej przyjazni i wspolpracy itp itd). Rzesza Niemiecka , ZSRR, Slowacja i Litwa kazde dostaje po czesci polskiego terytorium. Zgodnie z pierwszym prawem Boboli znaczki pocztowe II RP osiagnely apogeum techniki drukarskiej w latach 1938-39. Podobnie wysoka jakosc graficzna mialy wydania polskiego rzadu emigracyjnego w Londynie. Wiemy tez jak sie dzieje potoczyly dalej. Spojrzmy teraz troche blizej historycznie do dziejow konca stalinowskiego marionetkowego rzadu tak zwanej Polski Ludowej. Jest dziesiata rocznica PRLu (1944-1954) . Polska wydaje ladna serie znaczkow obrazujacych osiagniecia dziesieciolecia. Znaczki sa bardzo ladne ale wlasnie nadchodzi nowy okres burzy i naporu. Zamieszki poznanskie, powrot Gomulki i jego kolezkow do koryta, powolna pacyfikacja nastrojow robotnikow i studentow. Zmienia sie postac Ojca Narodu po to tylko aby nic w istocie nie uleglo zmianie. Idzmy dalej, mamy rok 1980. Jest to rok bogaty w rocznice, ktore oczywiscie honorowane sa pieknymi znaczkami. Mamy 35 rocznice ukladu PRL-ZSRR, 116 rocznice urodzin Lenina, 75 rocznice rewolucji 1905r, 35 rocznice zwyciestwa nad faszyzmem i 25 rocznice Ukladu Warszawskiego. Rezim Gierka wydaje tez okolicznosciowe znaczki-opcje na zakup cukru po cenach normalnych. Takie nagromadzenie rocznic musialo sie zle skonczyc! No i rzeczywiscie! Mamy strajki i eksplozje niezaleznych i samorzadnych zwiazkow zawodowych. Powstaje NSZZ "Solidarnosc". Trwa on, co prawda niedlugo bo klapa nastepuje juz po pierwszej rocznicy ale przy jakiej pieknej eksplozji grafiki (chociaz nie na znaczkach). Ta sama wiez jaka istnieje miedzy hucznymi rocznicami, piekna oprawa graficzna i kompletna klapa systemu widoczna jest tez w innych krajach. Dla przykladu spojrzmy na koniec III Rzeszy. Mamy znaczki upamietniajace urodziny Wielkiego Wodza Narodu Niemieckiego (20 kwietnia) oraz kultowe znaczki honorujace SA i SS. Sa to ostatnie znaczki III Rzeszy i trzeba przyznac, ze nasi zachodni sasiedzi wykazali duzy hart ducha wydajac nowa serie w juz oblezonym przez Rosjan Berlinie. Podobnie pod koniec ZSRR-u wydano ladne znaczki i calostki upamietnaiajace 70cio lecie Radzieckiej Poczty (1918-1988). Jak wiemy, ZSRR wytrzymal jeszcze tylko trzy lata. Dlatego i teraz sa realne podstawy do obaw, ze obecny polski rezim a moze i caly kraj nie potrwa juz dlugo w obecnej formie politycznej lub geograficznej. Jak slysze kanclerz IV Rzeszy ma przybyc do Krakowa na uroczystosci rocznicy 20-to lecia. Wart pamietac, ze poprzednim kanclerzem, ktory wizytowal Wawel byl Adolf Hitler, ktory odwiedzil tam grob Marszalka Pilsudskiego po dokonaniu podboju II RP w 1939r.
Pamietajmy trzecie prawo Boboli-Stalina: W miare postepu euro-socjalizmu walka klasowa zaostrza sie.

3 komentarze:

zoska pisze...

jakie znaczki wydaja obecnie w USA ?

Bobola pisze...

Obecnie 1st class mail (list o wadze do 1 oz) kosztuje 44c. Wyglad znaczkow mozna zobaczyc a www.usps.com. Mamy znaczki uniwersalne bez nominalu - Liberty Bell oraz znaczkiz komiksowymi postaciami Simpsons-ow , Obraczki slubne, Sztandar USA, i medal "Purple Heart" (za rane odniesiona na wojnie).

Bobola pisze...

Znaki pocztowe USA odbiegaja nieco wymowa od znakow europejskich. Mozna powiedziec, ze najbardziej wyrafinowany graficznie okres maja juz za soba gdyz najladniejsze i najbardziej pracochlonne znaczki produkowano w latach 1920-1950 kiedy Ameryka traktowala je jako papiery wartosciowe. Mozna zreszta bylo nimi zastepowac gotowke w razie potrzeby. Ta tradycja owocuje do dzisiaj tym, ze chociaz cena 1class mail sie zmienia to mozna listy oplacac skladajac znaczki emitowane w roznym czasie. Po prostu nie wychodza one z obiegu mimo pojawienia sie nowych emisji, Obecne znaczki nie sa tak "powazne" co moze byc objawem mniejszej powagi urzedu US mail ale zapewne odzwierceidla tez erozje znaczenia wladzy panstwowej i wagi jakosciowej ludzi ktorzy ja sprawuja.