piątek, 8 stycznia 2010

"Ziemia Obiecana" - z perspektywy lat

Obejrzalem ostatnio ponownie dzieki uprzejmosci Netflixu film Wajdy "Ziemia Obiecana" oparty na powiesci S. Reymonta pod tym samym tytulem. Film powstal w polowie lat 70-tych i wtedy tez ogladalem go po raz pierwszy. Jest to film bardzo dobry technicznie i chociaz scenariusz obejmuje tylko fragment poczatkowy i zakonczenie powiesci jest on takze wierny mysli pisarza. Przy pierwszym ogladzie odebralem go jako film historyczny opisujacy ksztaltowanie sie wczesnego kapitalizmu w Lodzi czyli stolicy wlokniarstwa w Kongresowce. Byl to dla mnie film fabularny odnoszacy sie do przeszlosci, ktorej prawdopodobienstwo powtorzenia sie bylo wtedy niezmiernie male. Przypominam, ze byla to zgrubsza polowa epoki gierkowskiej i sytuacja gospodarcza kraju wygladala calkiem obiecujaco. Przynajmniej tak bylo dla mnie jako czlowieka nie zaglebiajacego sie wtedy w analize gospodarcza systemu. Po latach dopiero widze, ze przeslanie tego filmu jest glebsze i w pewnym sensie ponadczasowe. Jest to bowiem rowniez film o erozji i korupcji zasad stanowiacych niegdys istote polskiego charakteru narodowego pod wplywem ideologii chciwosci, amoralnosci i bezwzglednosci zaszczepianych na polskim terytorium przez inwazje zywiolu zydowskiego i niemieckiego. Film ten zapewne nie moglby powstac obecnie gdyz mimo a moze wlasnie z powodu swojej wiernosci historycznej, bylby nazwany filmem o silnym wydzwieku antysemickim. Taka zreszta jest tez i ksiazka czemu zapewne zawdzieczamy, ze nie nalezy juz ona do kanonu lektur obowiazkowych. Widz obserwujac niezliczone oszustwa, spekulacje i roznego rodzaju zydowskie koterie w dzialaniu przedstawionym na ekranie nie moze sie po prostu oprzec wrazeniu, ze w gruncie rzeczy Wielki Wodz Narodu Niemieckiego wyrzadzil nam wszystkim niechcacy kolosalna przysluge gdy przykrocil nieco ow zywiol, ktory byl a moze i jest nadal prawdziwym rakiem toczacym narod, ktory go gosci. Paradoksalnie, nieoczekiwany powrot ustroju kapitalistycznego na tereny niegdys zsocjalizowane przywrocil, chociaz na wyzszym stopniu zaszyfrowania, te same wady i te same problemy jakie byly tematem dziela Reymonta.
Moze pora byloby sie zastanowic czy istotnie bieg wydarzen musi byc az tak podobny do literackiego pierwowzoru. W kazdym razie goraco polecam kazdemu obejrzenie tego dziela, ktore niestety az za dobrze przetrwalo probe czasu.

52 komentarze:

Przemo pisze...

Przesada.

W moim odczuciu Polacy sa znacznie sprawniejszymi oszustami i zlodziejami niz Niemcy i Zydzi. Polska to dziki kraj, czego tubylcy nie dostrzegaja bo sa przyzwyczajeni/nie znaja nic innego, a my na emigracji o tym zapominamy. Wystarczy jednak krotka wizyta, aby sobie ta pamiec na kolejne pare lat odswiezyc.

Powodem nie jest szkola plynaca od w/w narodow, lecz brak elit. Dlatego wlasnie poziom zlodziejstwa w Polsce jest zblizony do poziomu w Kenii - w obu tych krajach nie ma elit. W Polsce zostali wymordowani, z Afryki biala elita wyjechala w okresie upadku kolonializmu.

slomski.us

Bobola pisze...

Film mowi o czasach przed I Wojna Swiatowa kiedy polskie ziemianstwo jeszcze istnialo jako klasa spoleczna. Jest w nim wiele watkow w tym awans spoleczny chamstwa w postaci nabywcy dworku ojca glownego bohatera oraz jego pozniejszego tescia, Niemca. To co obecnie sie dzieje istotnie nie ma wiele wspolnego z kulturalnym zachowaniem ale tez nie odbiega od np amerykanskiej przecietnosci. Nie powiedzialbym, ze nasi drodzy rodacy to dzikusy. Brak im natomiast dyscypliny, instynktu panstwowego oraz oglady. Te masy nie maja jednak wiele do powiedzenia na temat tego jak rozgrywane jest zycie gospodarcze kraju. Tak zreszta jak i w "Ziemi Obiecanej" gdzie nasz dziarski lud wystepuje wylacznie w charakterze ciemnego motlochu.

Przemo pisze...

Oczywiscie, ze Polacy to dzikusy w swojej wiekszosci. Jednostki moga bywac wyjatkami, ale klimat tworzy wiekszosc.

Polecam uwadze szanownego Pana polskie portale informacyjne. Ostatnio czytalem o takich zjawiskach jak wyrywanie armatury lazienkowej (dlatego wszystkie toalety w polskich lokalach sa pod kluczem), traktowanie pacjentow przez lakarzy jak bydlo, zloza psich odchodow na trawnikach, czy zezwierzecenie stadionowe. Polacy to cholota, ktora nie jest trzymana krotko za pysk i ktora nie ma zadnych wzorcow plynacych z gory (elita lezy w Katyniu badz wyemigrowala jak my).

Ciesze sie, ze moge powiedziec to co mysle jasno i wyraznie, w kategoriach kartezjanskich, jako ze ma Pan zblizone do moich, trzezwe poglady. Co wiecej, obce sa Panu narodowe zadecia typu 'my Polacy jestesmy naj'. A jaka jest prawda najszybciej wylapuja obcokrajowcy, stad Polish jokes i powszechna opinia o Polusach jako cholocie i zlodziejach.

Co do elicie gospodarczej kraju ... Moim zdaniem oligarchia jest krajowego pochodzenia. Owszem, sa kompanie miedzynarodowe, ale nie doszukiwalbym sie bytow nadaremnie. Brzytwa Ockhama obowiazuje i tu.

slomski.us

Unknown pisze...

@Przemo. Kilka uwag.

Premier Izraela publicznie ogłosił, że Zydzi wykupują Polskę.

http://www.youtube.com/watch?v=fD-p54CroD8

Ja tam nie podam stosunków własnościowych w Polsce, bo kompleksowych danych mi brak. No, ale jak się sami u siebie w Izraelu chwalą wykupywaniem, a zapalanie menor stało się już tradycją w pałacu prezydenckim, to coś tutaj chyba mają do powiedzenia?

Nie rozumiesz najwyraźniej co to znaczy "złodziejstwo" skoro za mistrzów tego fachu uważasz drobnych złodziejaszków. Złodziejstwo to np. przejęcie kontroli nad cudzym systemem bankowym, ustanowienie na terytorium sąsiada swojej kolonii albo wzięcie udziału w prywatyzacji za bezcen.



Jeśli Przemo to osobnik pisujący na slomski.us, to kilka uwag na temat tego pana.

1) Pan slomski nienawidzi Rosjan i życzy im depopulacji (w Rosji pewne trudności spotkały kilku oligarchów żydowskiego pochodzenia i od tego czasu Rosja ma na Zachodzie złą prasę jako państwo agresywne i niedemokratyczne. Takiej zniewagi nie puszcza się płazem).

2) Pan slomski nienawidzi Palestyńczyków i zamieszcza na ich temat niesmaczne karykatury. (Palestynczycy mają tą niemiłą właściwość, że jako potomkowie starożytnych Izraelitów zamieszkują ziemię do jakich pretensje w XX wieku poczeli rościć europejscy żydzi. Żydzi z małej, bo chodzi o religię. Tak o to bloger o zacięciu mocno antyreligijnym wspiera budowę państwa opartego w 100% na religijnym micie).

3) Pan slomski optuje za zaatakowaniem Iranu.

4) Pan Slomski zareagował na pański wpis mogący uchodzić za antyżydowski w swej wymowie. Zareagował nie wprost, ale jednak to co trzeba wyprostować wyprostował i jeszcze dał w podziękowaniu etnicznego kuksańca. Co by się rachunki zgadzały.

Ogólnie panem Slomskim i jego pisaniną bym się nie przejmował, ale trzeba brać poprawkę gdy ten pan pisze "my Polacy".

Unknown pisze...

Poprawka. Prezydent nie premier.

Przemo pisze...

Ja sie panem tez nie przemuje, wiec jestesmy kwita. Roznica jest miedzy nami taka, ze ja mam cos do powiedzenia i mowie to na moim blogu, a pan jest jedynie konsumentem informacji.

Chcialem tez wyjasnic, ze nie przypominam sobie umieszczania karykatur antypalestynskich. Owszem, byl zestaw fotografii ilistrujacych roznice miedzy Izraelczykami a Arabami.

Stanowczo podkreslam, ze jestem przeciwny zaatakowaniu Iranu. Persowie sa najbardziej proamerykanskim narodem w Zatoce, tak jak Polacy byli najbardziej proamerykanskim narodem w Europie za czasow PRL.

Polecam zaprzyjaznienie sie z kilkoma przedstawicielami roznych narodowosci a jeszcze lepiej wyprawe do Iranu i Izraela. Wiele pan wtedy zrozumie.

Natomiast moje stanowisko wobec Palestynczykow i Rosjan jest mocno krytyczne, podobnie jak stanowisko wielu Polakow wobec Zydow.

zoska pisze...

Panie Bobola

Na Pana blogu jakis szmaciarz ubliza Panskiemu Narodowi.
Nie przeszkadza to Panu ?

Zoska

Anonimowy pisze...

@Przemo
Uogólnienia na temat Polaków świadczą o Tobie i Twojej kulturze. Przy okazji chciałbym zauważyć, że zwyczaj zbierania psich kup z trawników, to nie przejaw kultury;-)

Co do wyższości kultury niemieckiej, czy zydowskiej nad polską lub rosyjską, to jej przejawem chyba nie są faszystowskie metody eksterminacji obcych stosowane w tych krajach;-). Natomiast okradanie złodziei nie jest złodziejstwem, drogi Panie.

Unknown pisze...

Zapomniałem o punkcie 5) Pan Slomski ma mocno zakorzenioną, religijną wręcz awersję do katolicyzmu.

Żaden z punktów 1-5 nie stanowi sam w sobie nic a nic, ale taki komplet to już coś. Wykrętów Slomskiego nt. Iranu nie ma co brać poważnie. To jest taka cyniczna "miłość" jaką mąż pani Anne Applebaum (MON, MSZ) oficjalnie deklaruje w stosunku do Afgańczyków. Papier wszystko zniesie.

Pan Bobola odwołuje się czasem do ściągawki na polonica.net. Moim zdaniem jest to błąd, bo wszelkie tego typu listy są krzywdzące (bycie Żydem nie jest wadą ani winą same w sobie) i mogące służyć jako manipulacja. Lepszym rozwiązaniem jest coś co programiści nazywają "duck typing", tzn. jeśli coś chodzi i mówi jak kaczka, oznacza to, że jest kaczką. Innymi słowy "po owocach ich poznacie".

1-5 stanowi komplet żydowskiego nacjonalisty, ale nie możemy przekreślać Polaka niekompetentnego intelektualnie. Za intelektualną niekompetencją pana Slomskiego stoi nagminne używanie jako kluczowych argumentów cudzych, jawnie subiektywnych opinii. I tak: kondycje kultury polskiej emigracji opisują wg. Slomskiego "polish jokes", sytuację w Palestynie syjonistyczna karykatura. Pan Slomski wyraźnie zaznaczył, że rodzaj dowcipów dobrze opisuje stronę "obdowcipowaną". Czysty idiotyzm zważywszy, że dowcip stosuje się nieraz jako broń polityczną, a jego charakter często więcej mówi o autorze niż o przedmiocie.

Za tezą o intelektualnej niekompetencji przemawia dodatkowo nieustanny potok płytkich, powierzchownych opinii jakie prezentuje pan Slomski. Tzw. (za przeproszeniem) mądrzenie się. Przykład pierwszy z brzegu, to komentarz otwierający dyskusję. Dwa oczywiste sprostowania: 1) Kolonializm w Afryce nie skończył się, ale zmienił oficjalną nazwę i przybrał inną formę. 2) Biali nie mogli stanowić elity miejscowych społeczności, bo elita danego społeczeństwa musi z tego społeczeństwa wyrastać oraz się z nim utożsamiać.

Oczywiście jak ktoś ma gadane, to swój bełkot przywdzieje w gładkie zdania i jeszcze samozwańczo ogłosi się myślącym w "kategoriach kartezjanskich". Dla mnie są to kategorie filozofa onetowego.

I powtarzam. Nie byłoby w tym nic specjalnego, gdyby Slomski swej pisaniny nie uprawiał w naszym języku. No bo trzeba przyznać, że wejście między Indian i gadanie jacy to "my Indianie" jesteśmy schamieni i kogo jeszcze w dodatku powinniśmy popierać a kogo nienawidzić...no jest strategią dla niezorientowanych Indian niebezpieczną. Btw. to w naturze znane są przypadki, gdy zainfekowane pasożytem zwierze zaczyna zachowywać się tak jak chce tego pasożyt. Np. dotąc ostrożna zanifekowana larwa wystawia się na atak ptaka, który jest jednym z ogniw pokarmowych pasożyta. Cybernetyka :)

Bobola pisze...

@Zoska
Ja jestem zwolennikiem wolnosci slowa i dlatego nie zamierzam cenzurowac ani eliminowac jakichkolwiek wypowiedzi. Nie podzielam wszystkich obserwacji Przemo, czemu zreszta dalem wyraz wyzej, ale kazdy z nas ma wlasne doswiadczenia i wlasny sposob formulowania mysli.Tylko sluchajac tego co mowia inni i to szczerze mozemy uzyskac obraz pogladow panujacych wsrod Polakow.

zoska pisze...

Panie Bobola
Jesli powiem ze "Izrael to dziki kraj" lub ze "oczywiscie, Zydzi to dzikusy w swojej wiekszosci" zostane antysemita. Jesli powiem ze "RPA to dziki kraj" lub ze "oczywscie, czarni to dzikusy w swojej wiekszosci" zostane rasista. Wobec powyzszego pytam dlaczego wypowiedzi wrogie wobec Polakow sa tolerowane ?

Bobola pisze...

@zoska
Brak odpowiedniego terminu. Mozemy zaproponowac antylechityzm albo antypolonizm w odniesieniu do wypowiedzi podwazajacych dobra opinie o Polsce lub Polakach. Mozna by uzyc tez slowa polonofobia. To ostatnie brzmi mi najlepiej. Pamietajmy jednak, ze nie wszystkie wypowiedzi krytyczne sa pozbawione racjonalnego uzasadnienia.

zoska pisze...

"Pamietajmy jednak, ze nie wszystkie wypowiedzi krytyczne sa pozbawione racjonalnego uzasadnienia"

Czy zechcialby Pan napisac z ktora z ponizszych wypowiedzi sie Pan identyfikuje ?

"Polacy sa znacznie sprawniejszymi oszustami i zlodziejami niz Niemcy i Zydzi"

"Polska to dziki kraj"

"Dlatego wlasnie poziom zlodziejstwa w Polsce jest zblizony do poziomu w Kenii"

"Polacy to dzikusy w swojej wiekszosci"

"wyrywanie armatury lazienkowej"

"raktowanie pacjentow przez lakarzy jak bydlo"

"zloza psich odchodow na trawnikach"

"zezwierzecenie stadionowe"

"Polacy to cholota, ktora nie jest trzymana krotko za pysk i ktora nie ma zadnych wzorcow plynacych z gory"

Takie Jeden Łoś pisze...

@Bobola

No tak. Znow wszystkiemu winni Zydzi. Nie doplacanie bez konca do stoczni i kopaln, nie rozrost biurokracji, nie niechec do rodzenia i wychowywania dzieci, nie wszechogarniajacy, wiecznie zywy socjalizm wlewajacy sie ze wszystkich stron przy aplauzie publiki w nasze zycie - tylko Zydzi... Widze, ze Pan Profesor to z tych, co lubia proste interpretacje rzeczywistosci i proste recepty na rozwiazanie problemow.

Robert pisze...

Cos na pewno z tymi Zydami jest ale czy na pewno wszystko?:)

Robert pisze...

Cos na pewno z tymi Zydami jest ale czy zaraz odpowiadaja za wszystko? Nie sadze. Przemo natomiast oczywiście przesadza i to ostro.

mucha pisze...

Moim zdaniem w Ziemi Obiecanej antysemityzmu trudno się dopatrzyć, no chyba że na siłę :)
Moja babcia mieszkała wśród żydów w miasteczku pod Siedlcami. Żydzi wedle relacji byli równie biedni, co cała reszta mieszkańców,
głównie, co miała im do zarzucenia to to, że zamordowali Pana Jezusa. Może to i Pana problem ;)
Za komuny lekturą szkolną w liceum co nawet dziwne byli Chłopi a nie Ziemia Obiecana. Sam
Film genialny na szczęście Wajda nie spieprzył gotowej i będącej od 100 lat w ruchu scenografii, i książki napisanej jak scenariusz. Zakończenie filmu jednak usłużnie już zmienił.
Pozdrawiam

Bobola pisze...

@zoska
Z Pana zestawienia wybralem te , ktore odpowiadaja mojemu doswiadczeniu badz o ktorych czytalem w polskiej prasie:
"wyrywanie armatury lazienkowej"

"traktowanie pacjentow przez lekarzy jak bydlo"

"zloza psich odchodow na trawnikach"

"zezwierzecenie stadionowe"
Co do winy badz niewiny Zydow to relacjonuje tu tylko wrazenie jakie mialem po obejrzeniu filmu. Jak sie wydaje jest on tez wiernym choc tylko fragmentarycznym odzwierciedleniem powiesci Reymonta. To by zas swiadczylo, ze i ten Wielki Polski Pisarz mial podobne zdanie.
Sadzac zas ze skladu osobowego obecnej elity finansowo-politycznej w Polsce sytuacja sie powtarza tyle, ze teraz bez jarmulek i pejsow. Mamy do czynienia z dzialanoscia klik, korupcja i przewaga obcego kapitalu w polskiej ekonomii. W pewnym stopniu to ponowne budowanie kapitalizmu bardzo przypomina mi okres wspomniany przez Reymonta/Wajde.

Mieczsilver pisze...

Rodzima wasalna polityka wobec neokonserwatystów i to niezależnie od partyjnej barwy.Ma ona swoje konsekwencje nie tylko polityczne ale i ekonomiczne.Jak do tego doszło opis dał Kevin MacDonald w książce FENOMEN ŻYDOWSKI ?Przedstawię główne jej rozdziały:
-Cechy ogólne żydowskiej aktywności politycznej.
-Syjonizm i wewnętrzna dynamika judaozmu.
-Neokonserwatyzm jako ruch żydowski.
Na życzenie mogę przedstawić podrozdziały powyższego spisu treści.
Wracając do spraw polskich,zbrodni jaką dokonał generał Jaruzelski na ruchu społecznym zmuszając go do organizowania się na zasadzie tajnego państwa,to pokłosiem była korupcjogenna ustawa zasadnicza.Otworzyła ona drogę do zawarcia braterstwa broni spadkobierców wojennego komunizmu pod wodzą Al.Kwaśniewskiego prezydenta "Oszusta" z demokratami wojennymi /czytaj neokonserwatystami/.

Mieczsilver pisze...

KŁAMSTWO!W paradygmacie ewolucyjnym-naukowy wniosek,że jest czynnikiem rozwoju intelektualnego człowieka.
KATYŃ!Ostanie kłamstwo Andrzeja Wajdy.
Odra to linia nie tylko zderzenia prądów atmosferycznych,ale i wpływów politycznych,które zaczynają się znów przenosić na linię Wisły.Stąd i wiele wewnętrznego rozdarcia jako pozostałość walki zła ze złem to jest faszyzmu z komunizmem.
Miniaturkę modelu społeczeństwa odartego z własności mam w swojej spółdzielni mieszkaniowej.W obliczu prawa nie mogę uzyskać status pokrzywdzonego,aby dokumentowac patologię zarządzania już moją własnością po przekszałceniu.

zoska pisze...

"wyrywanie armatury lazienkowej"
Dworzec autobusowy w Albany miedzy Montrealem a NY. Polecam goraco. Sprobuje poszukac w moich zbiorach zdjecia z roznych ubikacji zarowno w Kanadzie jak i w USA. Specjalnie dla takich ktorzy uwazaja ze Polska jest be a wszedzie dookola jest cacy.

"traktowanie pacjentow przez lekarzy jak bydlo"

mnie nikt tak nie traktuje a Pana ? bo jesli chodzi o informacje prasowe to chyba wszyscy pamietamy artykuly o japonskiej (the best) sluzbie zdrowia ?

"zloza psich odchodow na trawnikach"
http://tinyurl.com/ylz45f6
mam takze swoje zdjecia z okolic Central Park z kupami na srodku sciezki.
http://tinyurl.com/yk83ucs


"zezwierzecenie stadionowe"
http://tinyurl.com/ycmsskn

wszystkie wymienione przez Pana punkty sa w mojej opinii miedzynarodowe.

Takie Jeden Łoś pisze...

@Zoska

Sprawa jest prosta. Panowie emigranci musza sobie udowodnic, ze podjeli sluszna decyzje uciekajac z tego gownianego kraju, jakim jest Polska. I dlatego wszystko za granica jest cacy, a w Polsce be. A najgorsze te psie kupy. Az dziw, ze jeszcze tu do Polski przyjezdzaja i sie nimi inhaluja, zamiast jezdzic na wakacje np. do takiego Guantanamo, gdzie wszystko jest zapewne na wlasciwym miejscu. Z czarnym bydlem pozamykanym w klatkach przez ich ukochane panstwo.

Jezdzilem troche po swiecie i mieszkalem w roznych krajach. Glownie europejskich. Na wlasne oczy widzialem jak wygladaja pijani Szwedzi, Bryci i Niemcy. W przypadku tych dwoch pierwszych nacji schlanie sie na umor w weekend i agresywne zachowanie jest zjawiskiem spolecznym. Glowna stacja przesiadkowa w Sztokholmie wieczorem w weekend to stajnia Augiasza - zasrana, zarzygana. W GB szczanie przez pijane towarzystwo w centrum miasta jest norma. Stada pijanego agresywnego motlochu na ulicach tez. Strach wracac bylo wieczorem do domu mimo wszedobylskich kamer CCTV.
Dodatkowo nie ma takiej rzeczy na swiecie, ktorej Szwed lub Niemiec nie bylby w stanie zrobic na widok gotowki w ilosci wiekszej niz 5 euro.

Mieczsilver pisze...

Globalizacja,globalizacja i jeszcze raz globalizacja w imię kolejnej utopii to jest GATT i wolnego handlu jest sprawcą obniżenia kultury.Pozostaje dawać chleb i igrzyska.
Oczywiście problemy są funkcją zasobności społeczeństwa,szczególnie tego na dorobku.
FENOMEN ŻYDOWSKI ? daje jednak dużo do myślenia w kwestii generowania konfliktów.

Unknown pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Unknown pisze...

@Zoska. Ja bym się tanimi prowokacjami dotyczącymi higieny i kultury nie przejmował. Słyszałaś tekst "trochę kultury k..wa!!!"? To właśnie to. Niech sobie cham szczeka na chamstwo. Myślę, że zdaniem do którego można się przyczepić jest:

"Polacy to cholota, ktora nie jest trzymana krotko za pysk"

Chęć krótkiego trzymania Polaków za pysk uznałbym za niepokojącą. Nie prowadzenia, nie uczenia i zorganizowania. TRZYMANIA ZA PYSK NARODU, KTÓRY W STANOWI CHOŁOTĘ.
Tutaj moim zdanim powinna kończyć się tolerancja, a autor takich słów sam powinien dostać po pysku, przynajmniej wirtualnie.

Pan Bobola nie zareagował zbyt mocno i moim zdaniem dobrze, bo jest przynajmniej konsekwentny. Pamiętam pogardliwe opinie Boboli na temat Chińczyków i Ukraińców. Z Żydami też się nie certoli. Gdyby teraz eksplodował obroną Narodu Polskiego, to by się niczym nie odróżnił od żydowskiego nacjonalisty ("duck typing") Slomskiego dzielącego narody na te którym wolno więcej i te którym wolno mniej.

@Łoś. Za współczesnymi kolonizatorami idzie piąta kolumna pożytecznych idiotów nadymających do kosmicznych rozmiarów nieopłacalność jakiegokolwiek działania podjętego przez tubylców, łącznie z wykopaniem własnego węgla czy kontynuowaniem budowy udanych statków. Gdyby to był osobny wybryk, to spoko (sam z początku brałem te pseudoliberalne bajeczki za dobrą monetę), ale medialni szpece udowodnili, że trwale nierentowne jest wszystko od tekstyliów i elektorniki po przemysł ciężki i instytuacje finansowe. Tak jakbyśmy wczora z drzew zeszli. Jeszcze tylko zamachać niezdefiniowanym pojęciem "socjalizmu", który kojarzy się z PRL i lewactwem i można przystąpić do liwkidacji szkolnictwa wyższego oraz szpitali. One się po prostu nie opłacają!

Po prostu.

Potem pozostaje wziąć chołotę za pysk i zagonić do zagranicznych montowni. Dywidenda z posiadania środków produkcji poleci do narodów, którym "się opłaca".

Mieczsilver pisze...

Jak działa POLITYKA!!!
Wasalna polityka wobec nadużywania bezwzględnego prawa silniejszego.Po
transformacji systemowej miała nową odsłonę w roli głównej z
neokonserwatystami.Tu znaczącą rolę odegrali spadkobiercy wojennego
komunizmu pod wodzą Al.Kwaśniewskiego prezydenta "Oszusta",którzy
zawarli braterstwo broni z demokratami wojennymi.Jak do znaczenia
doszli neokonserwatyści dokładnie opisuje Kevin MacDonald w książce
FENOMEN ŻYDOWSKI ?Z tego można wyciągnąć wnioski jakie to pociągnęło
konsekwencje polityczne i ekonomiczne na przemiany ustrojowe w Polsce.
"KŁAMSTWO!W paradygmacie ewolucyjnym" z naukowym wnioskiem,że to
czynnik rozwoju intelektualnego człowieka stało się credo przemian.
W tym kontekście historię prezydentury III RP zapisuję jako
"Zbrodniarza","Bolka","Oszusta" i "Wasala".Podstawa prawna
korupcjogenna ustawa zasadnicza.
FORTEPIAN SZOPENA w Roku Szopena może symbolizować ideową przyjażń
kompozytora z Cyprianem K.Norwidem.Przyjażń z pewnością niesymetryczną
biorąc za podstawę ich uznanie za życia,ale tym bardziej budzącą
refleksję aby opisać znaczący w świecie polski patriotyzm.
KATYŃ!Ostatnie kłamstwo Andrzeja Wajdy,to temat dyskusji na forum GW ,
która może stanowić podstawę do budowania wniosków z konsekwencji
walki zła ze złem to jest faszyzmu z komunizmem. ""

To nie zamieszczony komentarz.

Mieczsilver pisze...

Poprzedni komentarz dotyczył:TAKA ŁADNA PREZYDENTURA J.Paradowska.
Ten niezamieszczony :"PO a IPN,czyli bilans musi wyjść na ...minus" :
Dawanie świadectwa prawdzie jest ograniczone,komu na tym zależy ?! Oczywiście wgłębiając się w ten problem każdy na bazie swojej historii może formułować wnioski.Udział Polski i Polaków w walce zła ze złem to jest faszyzmu z komunizmem budzi największe emocje,które przesłaniają rzeczywistość.Tu chciałbym podkreślić patologię przekształceń własnościowych w spółdzielniach mieszkaniowych dokonywaną przez ludzi o nieustalonej prominiencji z czasów gdy partia miała patent na mądrość.Oczywiście w tym procederze uczestniczy również Związek Rewizyjny Spółdzielni Mieszkaniowych RP w Warszawie.W wyniku tej działalności posiadający mieszkanie z wyodrębnioną własnością nie może uzyskać status pokrzywdzonego w obliczu patologicznego zarządzania jego mieniem.Patologiczne,bo nie zgodne z obowiązującą ustawą. Z drugiej strony zbiorowe działanie statutowych organów na rzecz braku praworządnego działania nie może być personalnie zlustrowane przez IPN,aby określić szkołę w wyniku której te praktyki nadal traktuje się jako cnotę. Nie jest to problem jednostkowy.Potencjalnie odniesienie do prawa własności po przekształceniach w spółdzielniach mieszkaniowych może dotykać co 3-go Obywatela.

zoska pisze...

@Takie Jeden Los

Dokladnie takie same mam obserwacje po 2 letnim pobycie w Kanadzie i w Stanach. Musze jednak przyznac ze jest jedna rzecz ktorej Amerykanom zazdroszcze. Nazywa sie to PROPAGANDA. Gosc moze siedziec pod mostem bez roboty i centa na zarcie ale bedzie gadal ze zyje w "the best country in the world". Robilem zdjecia, portrety takim ludziom. Beznadzieja wypisana na ich twarzach porazala. No ale i tak wiadomo ze Polska jest be a USej jest the best.

Takie Jeden Łoś pisze...

@Frasobliwy
> Za współczesnymi
> kolonizatorami idzie
> piąta kolumna
> pożytecznych idiotów
> nadymających do
> kosmicznych rozmiarów
> nieopłacalność
> jakiegokolwiek działania
> podjętego przez tubylców,
> łącznie z wykopaniem
> własnego węgla czy
> kontynuowaniem budowy
> udanych statków.

Kazda czynnosc mozna robic w sposob nieoplacalny. Fakt pozostaje faktem, ze wiekszosc duzych panstwowych molochow dziesiatkami lat istniej tylko dlatego, ze budzet do nich doplaca. Budzet tzn. male firmy, ktore zaciskaja pasa i rezygnuja z wlasnego rozwoju, zeby zaplacic podatki.

Ponizej pozwole sobie zamiescic fragment z wpisu Roberta Gwiazdowskiego z sierpnia 2009 pt. "Prywatyzacja i zwiazkokracja". Radze przeczytac, zeby potem nie pisac glupot, ze to wszystko przez Zydow. No chyba, ze w centralach zwiazkowych sami Zydzi siedza.
-----------------
"Za plan dalszej prywatyzacji KGHM premiera zaatakowała natychmiast opozycja. Podobno w ciągu dwóch lat można wypłacić z KGHM tyle dywidendy z zysku, ile da pozbycie się 10 proc. akcji. Oczywiście można - pod warunkiem, że będzie jeszcze jakiś zysk. No bo na przykład w Orlenie, po tym jak za czasów opozycji wziął się za budowanie bezpieczeństwa energetycznego i kupił Możejki, zysku już nie ma – jest strata. A jak po 13-stce i 14-stce w KGHM wypłacą jeszcze związkowcom 15-stkę i 16-stkę albo „zainwestują” w tytuł mistrza polski w piłce kopanej dola Zagłębia, to za kilka lat „zysk” będzie taki jak w Orlenie, albo w stoczniach. Na 18 tys. pracowników KGHM 16 tys. należy do związków. Central jest 15! Na związkowych etatach jest 42 działaczy, którym co roku KGHM płaci 7,5 mln zł, a na funkcjonowanie ich biur - 650 tys. zł. Średnia pensja związkowca to 14 tys. 810 zł!!! Koszty pracy w KGHM należą do najwyższych na świecie spośród wszystkich kopalni miedzi."
------------------

@Zoska

A ja im nie zazdroszcze i ciesze sie w przeciwienstwie do Boboli - ze Polacy sa samokrytyczni. Samokrytycyzm jest bowiem warunkiem koniecznym do wprowadzania zmian.

Bobola pisze...

@zoska

Ciesze sie, ze moja krotka recenzja z filmu wywolala taki oddzwiek. Chcialem zaznaczyc, ze zdaje sobie sprawe z tego, ze inne narody i panstwa maja swoje problemy higieniczne. Na paryskiej ulicy np cala powierzchnia, ktora nie jest oparkowana jest starannie obsrana a dzielnice arabskie sa niebezpieczne dla zdrowia nie tylko ze wzgledu na obecnosc arabskiej HOLOTY (piszemy przez samo-H). Nie mniej jest to sprawa Francuzow tak jak inne objawy patologii spolecznej sa problemami panstw na terenie ktorych sie odbywaja. Chcialbym aby Polska mogla sie raczej roznic in plus niz laczyc do najnizszego wspolnego poziomu.
Jesli zas chodzi o Zydow w filmie to trudno miec inna opinie niz ja sformulowalem. W calej opowiesci nie ma ani jednej pozytywnej postaci wsrod glownych uczestnikow akcji. Same chamy, oszusci , spekulanci, zlodzieje i wyzyskiwacze. Podobnie jest zreszta z przemyslowcami niemieckimi. Najwyrazniej takie bylo przeslanie Reymonta!

zoska pisze...

"Chcialbym aby Polska mogla sie raczej roznic in plus niz laczyc do najnizszego wspolnego poziomu"

Panie Profesorze. To co Pan napisal to jest oczywista oczywistosc. Kazdy z nas Polakow chce wszystkiego dobrego dla naszego kraju. Natomiast IMHO nie jest dopuszczalne gdy jakis zakompleksiony bencwal smie nas obrazac tak chamskimi zwrotami.
Z powazaniem

Przemo pisze...

@zoska
Aby moc sie rozwijac czy poprawiac, niezbedne jest zdanie sobie sprawy z brakow czy istnienia problemow. Problem Polakow polega na tym, ze sa zadeci. Kazda proba zwrocenia uwagi na istniejace problemy konczy sie atakami 'jak to, my jestesmy tacy wspaniali i cudowni'. Otoz nie jestesmy.

Czesto spotykam takich jak ty w Stanach. Siedza po piwnicach po pare lat zeby odlozyc pare centow i po powrocie do pl swiecic przed kumplami. Ostatnio spotkalem takiego, zachwycal sie jakim to pieknym miastem jest jego Mikolow, a Chicago jest takie brzydkie. Ci ludzie nic tu nie widza, nie doswiadczaja tego kraju, nie rozumieja jezyka i kultury. Wielkie zenua.

Fakty sa takie, jak je przedstawilem. Bylem w Central Parku ostatnio w sierpniu, nie widzialem ani jednej kupy. To fakt. Bylem tez w Polsce nie raz - widzialem tony.

Bylem na paru imprezach zbiorowych, byly tez rodziny z dziecmi. W Polsce widzialem jak wracaja bywalcy stadionowi.

Jasne, mozna zamykac oczy na fakty, tylko wtedy trzeba uwazac gdzie sie stapa.

I mozemy tez zaczac sie wymieniac inwektywami, moge cie przyjacielu nazwac slowami na k i ch, powiedziec pare slow o mamie i tacie. Ale to przeciez bez sensu i nigdzie nie prowadzi. Przestan sam sie oklamywac i zobacz w jakim dzikim kraju mieszkasz. I zacznij to zmieniac, chocby od zbierania po swoim psie czy zwracania innym uwagi.

mucha pisze...

Przesłanie Rejmonta jest takie, jeżeli chcesz zostać prawdziwym kapitalistą i odnieść sukces musisz być chamem, oszustem, spekulantem, złodziejem i wyzyskiwaczem. A nie Żydem czy Niemcem. Troje głównych bohaterów jest siebie wartych.

Bobola pisze...

@mucha
Zgadzam sie tylko czesciowo. Istotnie, i mlody polski szlachcic, uczacy sie bezwzglednosci w niemieckiej fabryce czy zakochany w nim zydowski pedal czy wreszcie mlody Niemiec przekladajacy wlasne interesy nad to co sie stanie z manufaktura wlasanego ojca nie sa postaciami pozytywnymi. Ubolewaja nad tym i Ojciec i narzeczona, ktorzy czuja pewna odpowiedzialnosc za losy ludzi, ktorych zatrudniaja. Ale, przynajmniej w filmie, glowna akcja toczy sie w zamknietym dla obcych srodowisku zydowskiej finansjery i przemyslowcow. Oni to wlasnie uniemozliwiaja Polakowi dostanie pozyczki na budowe fabryki co w dalszej konsekwencji prowadzi go do posuniec desperackich w tym do uwiedzenia zony jednego z tuzow przemyslu lodzkiego. Ta zamknietosc dostepu przypomina aktualna afere B. Madoffa, ktory tez operowal w kregu wspolbratymcow narazajac zreszta, przynajmniej czesc z nich w ostatecznym rachunku, na straty.

zoska pisze...

"Czesto spotykam takich jak ty w Stanach."

takich jak ja nie spotykasz. to nie twoja liga.

"Siedza po piwnicach po pare lat zeby odlozyc pare centow i po powrocie do pl swiecic przed kumplami"

no wlasnie. zmien towarzystwo moze bedzie ci latwiej zaakceptowac siebie samego.

"Bylem na paru imprezach zbiorowych, byly tez rodziny z dziecmi. W Polsce widzialem jak wracaja bywalcy stadionowi"

ja tez bylem na paru imprezach zbiorowych z rodzina i nie widzialem nic gorszacego.

ogolnie bo i tak wiesz lepiej: rozwiaz wielki problem calych dzielnic w amerykanskich miastach do ktorych policja bez karabinow maszynowych boi sie wjechac bo tam rzadzi elita swiata, obywatele amerykanscy zwani czarnymi bracmi zanim zaczniesz nas pouczac o marginalnym problemie lobuzow stadionowych. I zanim zaczniesz nas znowu pouczac o tym ze problem nie jest marginalny sprawdz ilosc spotkan ligowych i porownaj to z iloscia awantur stadionowych.

to tyle the besciaku

Mieczsilver pisze...

Jakość polityki historycznej po odrobieniu lekcji z historii.W mojej formule rozwoju 3E to jest zbliżenia do siebie punktów widzenia ekologicznego,ekonomicznego i etycznego ważnym elementem jest obieg pieniądza.Między innymi pozwoliłby na ustalenie relacji pomiędzy wpływem i wypływem kapitału.Czy taki wykres jest możliwy do wykonania???Może być podstawą do prognozowania kryzów nie tylko społecznych,ale i politycznych w odniesieniu do gospodarek narodowych.
Toni Blair zaczyna się tłumaczyć z wojny w Iraku!!!
Niezależnie od problemów w skali makroekonomicznej można biedniej,ale schludnie i czysto.

Bobola pisze...

@Mieczsilver
Niestety nie wiem jak zebrac dane dotyczace transferow kapitalu z jednego panstwa do drugiego. Nigdy nie wpadlem na baze danych tego typu co oczywiscie nie znaczy, ze taka nie istnieje. Ja po prostu interesuje sie objawami jakie system ekonomiczny wykazuje. Mechanizm wewnetrzny operacji jest chyba domena prawdziwych ekonomistow.Jesli jednak ktorys z Szanownych Czytelnikow wie jak wydobyc takie informacje to z przyjemnoscia je przeanalizuje.

@zoska
Nie ma powodow aby byz nieuprzejmym w stosunku do swojego korespondenta. W USA istotnie jest wiele czesci duzych miast, ktore wygladaja jak strefa walki i gdzie nie nalezy sie pokazywac bez dostatecznego uzasadnienia. Takie miejsca sa w NY City, Bostonie,Chicago, Cleveland , Los Angeles i w wielu innych miastach. Winnymi sa najczesciej murzyni i metysi roznego pochodzenia ale swoj wklad maja i mieli takze Wlosi i importy z dalekiego wschodu. Na ogol te enklawy bezprawia stanowily tereny ograniczone. Jednakze wylewaly sie one do populacji ogolnej wtedy gdy USA popadalo w potezny ekonomiczny badz polityczny kryzys. Teraz tez mozna czegos takiego oczekiwac w najblizszej przyszlosci. Przemo ma w pewnym sensie racje mowiac, ze masy musza byc trzymane silna reka. Jest to poglad niepopularny ale prawdziwy. Wysoka cywilizacja i kultura jest w czasach nowozytnych dzielem rasy bialej. Jak dlugo trzyma ona pod absolutna kontrola rasy inne wszystko idzie dobrze i nawet "wyzyskiwani" wychodza na tym lepiej w oststecznym rozrachunku. Demokracja i multikulturowosc jest czynnikiem destrukcyjnym dla spoleczenstwa. W pewnym sensie przypomina ono bowiem uklad termodynamiczny. Jak dlugo istnieja w nim gradienty to sytuacja jest interesujaca i moga powstawac rozne istotne struktury. Demokracja natomiast sprowadza wszystko do wspolnego mianownika . Uklad jest stabilny ale monotonny a poziom jest niski bo taki tez jest poziom ogolu. Obecnie widzimy tez taka unifikacje kultur i zachowan spolecznych co swiadczy o kryzysowosci ogolnej systemu. Prof. Ravi Batra uwaza, ze jest to etap po ktorym nastapi proces zroznicowania. Motorem tego bedzie dyktatura wojskowa. Zobaczymy!

zoska pisze...

@Bobola
"Polacy to cholota, ktora nie jest trzymana krotko za pysk"
"masy musza byc trzymane silna reka"
Widzi Pan moze roznice ?
Przemo nie ma racji. Nikogo za pysk trzymac sie nie da. Chyba ze Przemo bedzie tym trzymanym. Od tego by w panstwie byl porzadek jest PRAWO a nie trzymanie za pysk. Trzymanie za pysk zaczyna sie wlasnie w USA (akty Busha). Pochwala Pan wszechwladze sluzb ? Trzymanie za pysk uprawiala w Polsce UBecja. Pochwala Pan taki sposob sprawowania wladzy ?

Bobola pisze...

@zoska
Do wszystkiego trzeba dojrzec. Prawo samo w sobie jest tylko swistkiem papieru. Aby ludzie postepowali welug wskazan prawa konieczny jest tez system wymuszajacy, ktory je skutecznie egzekwuje. Waznijsze jednak od niego jest takze wychowanie ludzi w posluszenstwie do pewnego porzadku spolecznego. Wreszcie trzeba pamietac, ze prawo ma charakter klasowy to zas czego bysmy chcieli to wytworzenie w spoleczenstwie zrozumienia poczucia sprawiedliwosci. W tej chwili w Polsce panuje prawo Kalego i to wlasnie jest glownym powodem niestabilnosci systemu prawnego. No ale odbieglismy nieco od recenzji filmu.

Anonimowy pisze...

No Panie profesorze gratuluje wpisu a szczegolnie ciekawej dyskusji w komentarzach.Troche pozno wpadam wiec niewiele zostalo do dodania.
Przemo(Doxa?)ma racje o tyle iz wspolczesni Polacy rzeczywiscie nie reprezentuja zbyt wysokiego poziomu-ale przeciez to nic dziwnego-elity leza dwa metry pod ziemia w Katyniu.Zreszta mieszkajac pare lat w UK stwierdzam iz Brytyjczyc wcale nie wypadaja lepiej.Przecietny Brit to cham,pijak i niewyedukowany prostak-ma jednak tez swoje przewagi z ktorych najwieksza jest duch propanstwowy i odpornosc na wszelka propagande(zewnetrzna i wewnetrzna).Brit zna swoje obowiazki wobec krolowej i swoje prawa i nikt mu zadnej bzdury nie wmowi(jak to w Polsce zrobiono-slusznie "frasobliwy zauwazyl ze w Polsce wedlug neoliberalnej propagandy juz nic sie nie oplaca).
Co do roli Zydow-juz chyba wszystko zostalo powiedziane.To bardzo zdolny narod(Freud,Einstein i wielu innych)ale ZAWSZE gra tylko i wylacznie pod siebie.Zreszta czy to takie dziwne?-KAZDY narod ktory cos osiagnal w historii gral tylko pod siebie a nie dawal sie zmanipulowac gadkami o wspolpracy narodow,mulitkulti i innymi bzdurami.Biorac zreszta pod uwage ze tej politycznje poprawnosci coraz wiecej na Zachodzie zle to wrozy na przyszlosc.

P.S.Moze tak Polacy wreszcie zaczeliby grac pod siebie a nie pod kolejnego Wielkiego Brata?Po paru stuleciach wlazenia innym narodm w wiadome cztery litery bylaby to odmiana na lepsze.Ale watpie.

Mieczsilver pisze...

@Bobola.
Oczywiście do tych danych ,a także i wielkości funduszy spekulacyjnych być może dostęp jest przez tajne państwo.

@piotr24
FENOMEN ŻYDOWSKI? to niewątpliwie godny podziwu ruch umysłowy i polityczny.Jego wpływy na komunizm,faszyzm i neokonserwatyzm ma jednak dramatyczny bilans,nie mówiąc już o aktualnie dużej dawce antypolonizmu.

mucha pisze...

@Bobola
Akcja toczy się wśród ludzi sukcesu. Są nimi Żydzi i Niemcy. Dlaczego brak wśród nich Polaków? Moim zdaniem właśnie, dlatego że brak im umiejętności współpracy i wzajemnego poparcia we wspólnym interesie. Bohater szlachcic Polak zwraca się o pożyczkę do Żydów ( ci mu solidarnie odmawiają, bo mogą na tym stracić) a nie do Polaków, chociaż przynajmniej jeden, nabywca majątku narzeczonej pieniądze ma.. Niestety wydaję się, że ten problem trwa do dziś.

Mieczsilver pisze...

@zoska
Inaczej to widzę.Karty w Europie rozdawane będą bez znaczącego udziału Polski,która wystąpiła w roli konia trojańskiego swoim zaangażowaniem w Iraku.
Kevin MacDonald:"Liberalne,indywidualistyczne współczesne społeczeństwa Zachodu najlepiej odpowiadają judaizmowi.Ich alternatywy lewicowa(komunizm)i prawicowa (nazizm) są antyżydowskie."
Może w innej formie,ale niechęć do Żydów może się zacząć odradzać.Siłą sprawczą będą ich kolejne ruchy umysłowe i polityczne.

Mieczsilver pisze...

To uzupełnienie komentarza adresowanego do @zoska:

http://www.polityka.pl/swiat/analizy/1501941,1,po-iraku-blair-w-opalach.read

zoska pisze...

"Ich alternatywy lewicowa(komunizm) i ..."

a to mnie Pan zaskoczyl. czytalem jak srodowiska zydowskie wytaly komunistyczna armie ZSRR w 39tym.

Mieczsilver pisze...

Znam to z autopsji.W 2004 roku odbyłem pielgrzymkę do mojego miejsca urodzenia Równem na Wołyniu.Jednostka A.Cz.broniąca zdobyczne tereny została póżniej w pień "wycięta" przez Niemców. Mogłem również zobaczyć jaką Żydzi i żydzi zapłacili cenę za swoją komunistyczną nadgorliwość z rąk konkurującego na ziemi wołyńskiej okupanta.
O ironio losu!!!Aby zobaczyć rodzinne archiwalne dokumenty szedłem ul.Bandery,wodza siepaczy.MINKOWICZANIE to broszurka napisana przez księdza Jana J.Kurdybelskiego przedstawiająca losy Polaków na tych ziemiach.Szczęśliwym trafem rodzina moja uniknęła tego najgorszego.Z perspektywy czasu nauczycielka prezentująca mnie w szkole ukraińskim dzieciom mogła już nawet zażartować "przedstawiam wam żywego Polaka".
Na tle tego co zrobił radziecki człowiek zebrałem pochlebne opinie odnośnie polskiego planowania rozbudowy miasta.Godzi się wspomnieć o Targach Rówieńskich,które miały rangę Targów Poznańskich.

Przemo pisze...

Prosze bardzo, jaki zbieg okolicznosci - moj ojciec urodzil sie w Rownym w roku 1935 !

Pare osob zarzucilo mi pewna 'nieufnosc' wobec Rosjan i Ukraincow. Trudno o inne nastawienie, gdy sie wie co tam sie wtedy dzialo.

Mieczsilver pisze...

@Przemo

Mój Ojciec urodził się w roku 1920.Ponieważ był policjantem bardzo mnie męczyła teza dotycząca wykonywania wyroków kary śmierci na przedwojennych komunistach (czytaj Żydach).Okazała się być nieprawdziwa,co nie znaczy,że nie odbywali kary pozbawienia wolności.
Czy 17-IX/1939 nie dokumentuje słuszności takich politycznych wyroków?!

Mieczsilver pisze...

@zoska

Witały,ale co było póżniej,w Polsce choćby rok 1968 ?!
Przepraszam moja Mama urodziła się na Wołyniu w 1920.Ojciec przybył na kresy w ramach służby na rzecz bezpieczeństwa i porządku.

Mondeluza pisze...

No ja się za bardzo zgodzić z jednym nie mogę.
Pan tak cały czas o tym ziemiaństwie/szlachcie jak to byłoby cacy jakbyśmy nadal mieli taką elitę.
Cóż, ta elita sama sobie i temu krajowi zgotowała taki los. Czemu taki Borowiecki musiał zakładać fabrykę z Żydem i Niemcem? A nie z Bobolą i Sapiehą? Czemu musiał "terminować" u Bucholca a nie u Zamojskiego?
Otóż właśnie ta szlachta, późniejsze ziemiaństwo doprowadziło do degrengolady tego kraju. Czemu we wczesnośredniowiecznym Krakowie elitę mieszczaństwa tworzyli Niemcy a nie Polacy. Czy aby nie przez przywileje dla szlachty, że poddani z dóbr szlacheckich nie mogli się w Krakowie swobodnie osiedlać i stopniowo dorabiać? I tak przywilej po przywileju zostaliśmy krajem rozebranym przez sąsiadów z praktycznie dwoma warstwami społecznymi - ciemnymi chłopami i tym właśnie ziemiaństwem. To wina tej szlachty/ziemiaństwa, że nie mieliśmy własnego silnego mieszczaństwa.
Jest jeszcze jedna ciekawa postać w naszej literaturze - Wokulski oczywiście. I też jak Borowiecki jest kimś w rodzaju raroga i dziwoląga. Najbardziej charakterystyczna w kontekście tej dyskusji jest narada u księcia naszego ziemiaństwa z Wokulskim - za cholerę nie rozumieją o co chodzi we współczesnym im handlu a we łbach tylko mają jedno. Zróbmy spółki które będą się zajmować handlem zbożem.

Oto całe nasze ziemiaństwo - klasa która sama się zdegenerowała przywilejami i która de facto nigdy nie wyszła ze Średniowiecza.

Mieczsilver pisze...

@ foksal

Bucholc,nie wiem jaka była prawidłowa pisownia tego niemieckiego oficera.Stacjonował u moich dziadków w Równem.Był bardzo dobrym człowiekiem.Chciałbym nawet wyrazić tu uznanie,że dzięki podobnej życzliwości moja rodzina mogła uniknąć krwawej ukraińskiej jatki.
Kresy wschodnie to ruch w dużej mierze i analfabetów (moi dziadkowie),którzy rozumieli co to znaczy dobra gospodarka.Byli apostołami zdrowego rozsądku.

Bobola pisze...

@foksal

Mysle, ze troche niesprawiedliwie ocenia Pan polska szlachte i ziemianstwo. Aby rozumiec dlaczego bylo tak jak bylo trzeba znac "ideologie" okresu. Spoleczenstwa stanowe mialy wbudowany w swoj etos pewien sposob dzialania w panstwie. Nie bylo to zreszta cecha wylacznie Polski. Klasa samurajow w Japonii az do momentu jej rozwiazanie (w 19 wieku) po prostu nie miala prawa zajmowania sie czynnie handlem, rolnictwem czy finansami. Odejscie od tych restrykcji nioslo ze soba spoleczny ostracyzm a nawet koniecznosc popelnienia harakiri. Te zasady byly mniej restrykcyjne w Polsce ale operowaly rowniez w swiadomosci spolecznej. Stad koniecznosc sprowadzania osadnikow niemieckich i zydowskiech co zreszta bylo, jak pokazuje historia, mieszanym blogoslawienstwem. Okres uprzemyslawiania Naszej Umeczonej Ojczyzny przypadl na czas rozbiorow. Te zas byly wlasnie w znacznym stopniu sprowokowane proba reform spolecznych (Konstytucja 3 Maja), ktore de facto oslabily Polske czyniac ja latwym lupem dla sasiadow. Nie mniej, podczas rozbiorow polskie ziemianstwo i arystokracja uczynily wiele aby rozwijac narodowy przemysl i instytucje finansowe (np Xiaze Drucki-Lubecki czy Hrabia Zamoyski). To wszystko dzialo sie jednak w ogolnie niesprzyjajacej atmosferze administracji zaborczych, ktore popieraly zywiol obcy (np polityka Bismarcka w stosunku do osadnictwa niemieckiego czy popieranie elementu zydowskiego przez administracje rosyjska na obszarze zagarnietym z I RP , ktory byl jedynym na ktorym zydzi mieli prawo mieszkac).