Musze przyznac, ze pielgrzymka do Naszej Umeczonej Ojczyzny uzmyslowila mi dobitnie jak daleko oderwalem sie od zdrowego pnia Naszego Wiernego Ludu. Nadchodza wybory prezydenckie a ja przy najszczerszych checiach nie moge znalezc kandydata, ktory posiadalby program i osobowosc warta tego aby zwrocic na niego uwage. W zasadzie mamy osmiu kandydatow, z ktorych jeden , Jaroslaw Kaczynski, posluguje sie haslem "Polska jest najwazniejsza!". Jest to haslo dobre gdyz jednoczesnie mowi o narodowych symptiach kandydata oraz oznajmia, ze pozostali uczestnicy milczaco podpisuja sie pod haslem odwrotnym czyli pod haslem "Polska nie jest najwazniejsza". Jest to znowu stwierdzenie prawdziwe gdyz mamy do czynienia z europejczykami, ktorzy nie proponuja wystapienia z Unii (patrz http://kandydaci2010.wordpress.com) jako elementu programu powyborczego. Aby zapoznac sie blizej z mysla Braci Kaczynskich nabylem droga kupna ksiazke M. Karnowskiego i P. Zaremby "Alfabet Braci Kaczynskich" prezentujacy dzieje rodziny oraz polityczne perypetie Lecha i Jaroslawa. Jest to obraz uczciwy przedstawiajacy obu bohaterow jako ludzi ostroznych i uczciwych. Widac to zreszta po wyborze zawodu prawnika. Ten bowiem przyciaga ludzi, ktorzy dobrze pracuja w obrebie pewnego systemu wartosci prawnych. Gorzej jest wtedy gdy trzeba te ramy przekroczyc w interesie sprawiedliwosci.
Glowny kontender , Bronislaw Komorowski, jest jak sie wydaje wyznawca Sw. Spokoju czyli przekonania, ze niczego zmieniac nie nalezy bo nie wiadomo co moglo by sie wtedy zdarzyc.Ta nowa Sila Spokoju, jak sie wydaje z jego wypowiedzi dla prasy, nie posiada najmniejszego pojecia o tym na czym polega ekonomia kraju, ktoremu zamierza prezydowac. Najwyrazniej az dotad jego polityczna kariera nie wymagala znajomosci roznicy pomiedzy zadluzeniem kraju a bilansem budzetowym i kilku innych pojec ekonomii. Dal on sie takze poznac jako ekolog trapiony troska o to aby wydobywanie gazu ziemnego z lupkow nie zagrozilo wartosciom krajobrazowym Polski. Wsrod kandydatow jest tez L'Enfant terrible polskiej polityki , czyli Janusz Korwin Mikke ( wedlug www.polonica.net znany takze jako Ozjasz Goldberg). Jest to postac ozywiajaca atmosfere dzieki swemu ogolnemu programowi sprowadzenia Panstwa Polskiego do stanu nieistnienia. Niestety w tym dziele zostal on juz wyprzedzony czynem przez wspomnianych wczesniej kandydatow, ktorzy tworczo powiekszaja rozmiary administracji panstwowych i samorzadowych przy jednoczesnej redukcji ich obowiazkow.
Lewica stawia na tow. Grzegorza Napieralskiego, ktory jak sie wydaje, ma nadzieje na krotkotrwalosc pamieci elektoratu. Sama bowiem mysl o tym, ze te same sily, ktore przez 45 lat Polski Ludowej/PRL zdolaly nie tylko kilkakrotnie wprowadzic na gospodarcze rafy nawe polskiej panstwowosci aby na zakonczenie okrasc wspolobywateli z majatku nominalnie spolecznego, wydaje sie absurdalna. No ale zyjemy w swiecie surrealistycznym wiec wszystko jest mozliwe.
Dwoch kandydatow , Bronislaw Komorowski oraz Andrzej Olechowski (vel. Mosiek Brandwein wg www.polonica.net) ma lub mialo intymne powiazania z aparatem wywiadu PRL i III RP. Osobiscie nie jestem zwolennikiem ludzi, ktorzy uczestniczyli czynnie w funkcjonowaniu aparatu szpiegowskiego. Jest to bowiem czynnosc, ktora ze swojej natury wymaga naduzycia czyjegos zaufania. Jakkolwiek "organa" usiluja owiac swoja dzialalnosc nimbem romantycznej tajemniczosci to w gruncie rzeczy jest to praca brudna i nieuczciwa, do ktorej garna sie ludzie o dosyc specyficznej mentalnosci. Od prezydenta kraju oczekujemy czegos wiecej.
Stosunkowo najlepszym kandydatem wydaje sie byc Prof. Kornel Morawiecki, fizyk teoretyk oraz zalozyciej Solidarnosci Walczacej- ugrupowania, ktore mi zawsze sie podobalo. Jest to czlowiek, ktory wydaje sie posiadac wystarczajaca inteligencje, wiedze i zdolnosci organizacyjne aby wypelnic funkcje prezydenta. Przerasta w tym o glowe pozostalych kandydatow. Jesli moglby mu cos zarzucic to tylko zbytnie zapatrzenie w swoja rzeczywiscie chwalebna ale i odlegla przeszlosc stanu wojennego. Wyzwania , ktore stoja obecnie przed polska panstwowoscia dotycza roli Polski w Unii i byc moze jej opuszczenia , kwesti odzyskania dawnych Kresow Wschodnich II RP (byc moze w drodze pol-dobrowolnej unii z Ukraina, Litwa i Bialorusia) oraz uzdrowienia ekonomicznej sytuacji kraju.
Pozostali kandydaci (Marek Jurek, Boguslaw Zientek, Waldemar Pawlak czy Andrzej Lepper) wydaja mi sie intelektualnie bezbarwni i pozbawieni wizji Naszej Umeczonej Ojczyzny i to zarowno pod wzgledem Naszej jak i pod wzgledem Umeczonej. .
27 komentarzy:
Zauwazylam ze przed wyborami wszyscy kandydaci jak jeden maz glosza ze ojczyzna najwazniejsza,ze wszystko dla dobra jednostki...bla,bla,bla...
Jestem ciekawa dlaczego zaraz po wyborach priorytety im sie zmieniaja?
Zeby w polityce nie liczyla sie kasa i sila przebicia to tez glosowalbym na Morawieckiego(troche jego program poczytalem ostatnio-zreszta paru innych tez).Ale kasa,sila przebicia i liczni zwolennicy sie licza wiec glosuje na Kaczynskiego.Mam mu to i owo do zarzucenia(chocby nadmierna moim zdaniem sympatie do rozdmuchanej administracji oraz "przyjazn"polsko-zydowska)ale to jeden z niewielu kandydatow ktory jeszcze ma czasem odruchy propanstwowe(jeszcze chyba Morawiecki,Jurek i Zietek)a przy tym jedyny ktory moze Komorowskiego(czytaj agent obcych sil)zatrzymac.
@maga
Bo nastepuje zderzenie z realiami rzadzenia. To tak jak z malzenstwem, ktore podobno jest grobem milosci.
@piotr34
Uwazam, ze Kaczynski jest czlowiekiem uczciwym ale samoograniczajacym sie. Troche mi przypomine tego anegdotycznego Slazaka, ktory dziwil sie, ze w Warszawie, w czasie okupacji , dzialalo podziemie. "U nas to bylo zabronione" tlumaczyl. Tak jest i z Jaroslawem K. Niestety istotne zmiany nie sa wprowadzane przez prawnikow, ktorzy bija opozycje Kodeksem. W pewnym momencie trzeba odejsc od tego co jest sankcjonowane i zastanowic sie nad tym co w danej sytuacji jest mozliwe. W tym Morawiecki ma przewage nad Kaczynskim bowiem taki wybor mial juz za soba.
Mniej wiecej sie zgadzam ale to juz taka cecha prawnikow ze oni sadza iz to prawo zapisane w kodeksach jest najwazniejsze a zapominaja o moralnosci. Ale coz jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma(czyli w tym wypadku lubi sie Kaczynskiego).
P.S.Ale to temat do szerszej dyskusji-wielu polskich prawicowcow wykazuje takie "prawnicze" odchylenie i to oczywiscie sprawia iz chociazby SBekom przywilejow emerytalnych nie zabiora bo przeciez owi SBecy sobie te emerytury "wypracowali".Oczywiscie "zapominaja" iz owo "wypracowanie" polegalo glownie na katowaniu polskich patriotow.Ale coz jak sie mysli w kategoriach prawa a nie moralosci to wlasnie takie kiksy sie zdarzaja.Zreszta takie uprawniczenie wszelkich dziedzin zycia to przejaw upadku cywilizacyjnego ktory daje sie dostrzec w wielu upadajacych cywilizacjach(chocby upadajacy Rzym,dawne imperium Brytyjskie czy obecne USA z "terrorem prawnikow").Ale jak to ktos kiedys powiedzial-"Kiedy upada moralnosc to mnoza sie ustawy i przepisy".
Panowie przeczytajcie program gospodarczy PiSu i przestancie powtarzac bzdure jakoby Kaczynski byl politykiem prawicowym. To skrajna lewica. Prawicowy w PL jest tylko i wylacznie JKM. Reszta partii to centrum z odchyleniem lewicowym i lewica.
@Bobola
Przeczytalem strone www Morawieckiego. Wiecej chyba nie warto. Jak kandydat na prezydenta mowi, ze "pragnie stworzyc wystarczajaca ilosc miejsc pracy w Polsce", czy "chce otworzyc dostep do powszechnej edukacji" to jak dla mnie jest to typowy socjalista, ktory tez sie szykuje, zeby do wszystkiego doplacac i tez na poczatek nie mowi z czyjej kieszeni.
@Bobola
Poza tym z tego co wyczytalem to Morawiecki nie jest profesorem.
@Zoska
Masz racje iz Kaczynski to nie prawica-przynajmniej nie w sprawach gospodarczych bo w sprawach dotyczacych moralnosci czy wizji spoleczenstwa to juz BARDZIEJ-ale przeciez nikt z nas NIE twierdzi iz JK to prawica.Dla mnie JK to kandydat ktorego popieram a jego prawicowosc lub lewicowosc ma dla mnie drugorzedne znaczenie(choc jakies tam ma-szczegolnie w sprawach dotyczacych moralnosci,wizji spoleczenstwa itp).
Co do JKM to on rowniez nie jest prawica.To libertarianin-ta doktryna bazuje na wizji czlowieka jako homo economicusa.Klasyczna prawica postrzegala nature czlowieka inaczej.Jesli o mnie chodzi to nie glosuje na JKM z dwoch powodow:
1.Czlowiek NIE jest homo economicusem-taka wizja czlowieka to prymitywny wymysl ekonomistow nie majacych pojecia o naturze ludzkiej,wymysl ktory wspolczesna psychologia juz DAWNO odrzucila.W sumie pierwszy lepszy psycholog na ten pomysl to by ze smiechu umarl-jesli juz to raczej czlowiek jest homo politicusem a tego libertarianie W OGOLE nie biora pod uwage w swojej wizji co zwyczajnie oznacza iz libertarianska doktryna jest BLEDNA.Po prostu ludzie to nie kolektywistyczne mrowki(jak chcieliby komunisci)ale tez nie samolubne lwy(jak chcieliby libertarianie).Dlaczego mialbym popierac bledna doktryne spoleczna ktora nawet zgodnej z wiedza psychologiczna wizji natury ludzkiej nie ma?
2.JKM jak go obserwuje to budzi moje glebokie podejrzenia swoim zachowaniem.Dziwne wypowiedzi,budowanie kultu wokol wlasnej osoby,prowokacyjne zachowania itp.Czasami odnosze wrazenie iz JKM to taki wentyl bezpieczenstwa systemu ktory kanalizuje emocje mlodych-niezadowolonych ale NIC NIGDY z tego nie wynika bo nie ma wynikac.Krotko mowiac podejrzewam go iz jest agentem grupy trzymajacej wladze(choc calkiem MOZLIWE iz to tylko moja paranoja a JKM to tylko lokalny folklor polityczny).
Wiec niby dlaczego mialbym glosowac na faceta ktory glosi(wedlug mnie rzecz jasna)bledna doktryne ekonomiczno-spoleczna a do tego jest w najlepszym wypadku takim Kononowiczem w garniturze?-powodow BRAK.
@Taki Jeden Los
W internecie mozna spotkac "zabawe" zatytulowana "Wybierz wirtualnego prezydenta".Odpowiadasz na pytania(28 pyan-ekonomia,polityka zagrnaiczna itp)a potem system porownuje twoje odpowiedzi z odpowiedziami kandydatow na prezydenta.
U mnie Morawiecki mial 23% odpowiedzi zgodnych z moimi.Kaczynski 10%,reszta5-9%.OCZYWISCIE ze to jest ZALOSNE bo ja chcialbym kandydata z ktorym zgadzam sie w 100% albo chociaz w 50% ale takiego kandydata NIE MA.Walka o prezydenture rozstrzygnie sie miedzy Komorowskim a Kaczynskim.Ten pierwszy to dla mnie obcy agent wplywu a u tego drugiego jeszcze czasem widze oduchy propanstwowe wiec jak napisalem powyzej-jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma.
@Bobola:
Co do Marawieckiego mniej-wiecej sie zgadzam.
natomiast jesli chodzi o Kaczynskiego
Jest to obraz uczciwy przedstawiajacy obu bohaterow jako ludzi ostroznych i uczciwych. Widac to zreszta po wyborze zawodu prawnika
No to ja sie tylko dziwie, ze taki uczciwy prawnik pare juz razy postepowal w sposob lamiący konstytucje, za to bedacy po linii tego, co chcial dla siebie osiagnac, np ostatnim razem odmawiajac pojawienia sie w sejmie podczas posiedzenia majacego ujawnic tresc zapisu z rejestratora dziekowego z kabiny Tu-154.
@Piotr34
> Ten pierwszy to dla mnie
> obcy agent wplywu a u tego
> drugiego jeszcze czasem
> widze oduchy propanstwowe
> wiec jak napisalem
> powyzej-jak sie nie ma co
> sie lubi to sie lubi co
> sie ma.
Kaczynski ma odruchy propanstwowe, ale jest wierzacym socjalista. Jesli pojde na niego glosowac to tylko z wyrachowania majac nadzieje, ze bedzie sie staral ciagnac sprawe lustracji.
@Futrzak
> np ostatnim razem
> odmawiajac pojawienia
> sie w sejmie podczas
> posiedzenia majacego
> ujawnic tresc zapisu
> z rejestratora
> dziekowego z kabiny
> Tu-154.
A ktory to artykul konstytucji zlamal, jesli wolno spytac? Poza tym moze bys tak zwrocila uwage, ze ten gosc ma w szpitalu umierajaca matke i nie tak dawno temu stracil brata. Jak rozumiem geje i lesby maja wszelkie prawa, a normalny czlowiek nawet prawa do zaloby nie ma. To po pierwsze. Po drugie zas doskonale go rozumiem, ze nie przyszedl na te szopke. Po co mial to robic? Niech Ruskie oddadza oryginalne czarne skrzynki ktore nam podpieprzyli, to wtedy bedzie sens tego sluchac.
@Autor: Gratuluję dobrego wpisu. Czasem człowiek chce przeczytać trochę wyważonych opinii o kandydatach.
Lista Żydów na "www.polonica.net", to chyba produkt tychże samych Żydów, którzy starają się nas (Polaków) przekonać, że są wszędzie i nie ma przed nimi ucieczki. Podają jakieś źródła?
@TJL
Panstwo spelnia rozne funkcje ale jedna z glownych jest funkcja ogolnonarodowego przedsiebiorstwa, w ktorym obywatel pelnia funkcje pracownikow. Jest jasne, ze kazdy przedsiebiorca chce mozliwie pelnego zatrudnienia swoich mocy produkcyjnych czyli tego aby wszyscy zdolni do pracy "pracownicy" produkowali cos pozytecznego. Panstwo nie moze bowiem pojsc w slady przedsiebiorcy prywatnego, ktory zwolni nadmiar pracownikow aby utrzymac rentownosc interesu. Stad troska o to aby byly miejsca pracy jest calkiem wlasciwa u prezydenta. Inaczej potencjalny wytworca kapitalu staje sie obciazeniem albo zagrozeniem. III RP od chwili swojego powstania nie miala jeszcze zbilansowanego budzetu ani tez dodatniego bilansu handlowego. Polska , tak jak i wielu jej obywateli co widze na ulicach, utrzymuje sie jalmuzny unijnej i wyprzedazy majatku jaki jeszcze pozostal. Gdyby Polska byla prawdziwym kapitalistycznym przedsiebiorstwem to by juz dawno zbankrutowala.
@hes
Nie znam ludzi, ktorzy stoja za ta witryna. Natomiast jako zrodla cytuja narodowosciowe informacje zbierane przez MSW. Jest to mozliwe bo ja sam pamietam jak wypelnialem formularze osobowe z rubrykami : obywatelstwo, narodowosc , wyznanie czego podobno obecnie nie ma. Te dane zreszta zbieralo takze MSW II RP.
Na poczatku "Listy zydow" witryna podaje zrodla.
@Bobola
> Panstwo spelnia rozne funkcje
> ale jedna z glownych jest funkcja
> ogolnonarodowego
> przedsiebiorstwa, w ktorym
> obywatel pelnia funkcje
> pracownikow.
Zupelnie inaczej widzimy panstwo. Ja widze panstwo jako koniecznosc. Kazdy obywatel robi wszystko by sobie sam poradzic, a z koniecznosci laczy swoje wysilki z innymi ludzmi, oddajac wtedy czesc swoich praw, w takich sytuacjach, gdzie sam poradzic sobie nie moze (wojna, duza powodz). Dlatego uwazam, ze wszelka wladza panstwowa powinna sie zajmowac jedynie obronnoscia, egzekucja prawa oraz pomoca w sytuacjach klesk zywiolowych. Cala reszta nalezy do ludzi. Niech panstwo im nie zabiera pieniedzy na roztrwonienie, to sami sobie stworza prace, wyksztalca dzieci i beda dostatnio i szczesliwie zyli. Nie rozumiem skad w Panu sie bierze brak wiary w ludzi i przekonanie, ze jeden pacan na wysokim stolku wie lepiej jak zorganizowac rzeczywistosc, niz ludzie ktorzy w tej rzeczywistosci na codzien biora udzial.
@TJL
Panstwo to nie jest jeden "pacan" ale raczej duza liczba ludzi, menadzerow najwyzszego stopnia poczynajac do rady ministrow. Kto sie w tej grupie znajdzie to zalezy od premiera a ten z koleji od woli wyborcow. Tak, ze w ostatecznym rozrachunku to "pacanami" sa albo nie wlasnie wyborcy. Moja wizja panstwa nie jest autorska. Taka po prostu role panstwo odgrywa czy chce czy nie. Na dzialnosc tej instytucji potrzebne sa srodki a te wypracowuja obywatele. Jest zadaniem panstwa aby zadbac o to aby kazdy kto chce mogl znalezc prace zgodna ze swoim wyksztalceniem i w rozsadnym stopniu takze ze swoimi aspiracjami. Inaczej bedzie on tylko obciazeniem budzetu przez swiadczenia socjalne badz zwiekszone wydatki na policje i wiezienia.
@piotr34
Poszedlem do witryny, ktora Pan wspomnial
http://wirtualnyprezydent.rmf24.pl
Jestem w 19% zgodnosci z Markiem Jurkiem , ktory najbardziej zgadza sie z moimi odpowiedziami. Ale w takim samym procencie tj w 19% zgadzam sie z Lepperem, Korwin Mikke, Kaczynskim, Morawieckim i Napieralskim. O czy to swiadczy?
@Bobola
Stosunkowo najlepszym kandydatem wydaje sie byc Prof. Kornel Morawiecki, fizyk teoretyk oraz zalozyciej Solidarnosci Walczacej
Ale jeszcze nie nadeszła pora na takie wybory. Teraz mamy wybór pomiędzy agentami jawnymi i niejawnymi, lub jak kto woli miedzy złem i mniejszym złem.-)
@piotr34
Czlowiek NIE jest homo economicusem-taka wizja czlowieka to prymitywny wymysl ekonomistow nie majacych pojecia o naturze ludzkiej
Ekonomiści są znani z tego, że ich teorie są prymitywne i najczęściej nie odpowiadają rzeczywistości;-)
@zoska
Prawica, czy lewica to tylko taki epitet. Liczy się WYŁĄCZNIE to, czy na skutek realizacji owych programów WIĘKSZOŚCI ludzi dobrostan się polepszy, czy nie.
@Takie Jeden Łoś
Nie rozumiem skad w Panu sie bierze brak wiary w ludzi i przekonanie, ze jeden pacan na wysokim stolku wie lepiej jak zorganizowac rzeczywistosc
Wg mnie bierze się stad, że to JEDNOSTKI wpływają na historię, a nie MASY, które są przez owe jednostki kierowane. Proszę zauważyć, że w spółce akcyjnej rozproszony akcjonariat NIE MA nic do gadania. Liczy się to, kto jest szefem;-)
@Bobola
> Kto sie w tej grupie znajdzie to
> zalezy od premiera a ten z koleji
> od woli wyborcow. Tak, ze w
> ostatecznym rozrachunku to
> "pacanami" sa albo nie wlasnie
> wyborcy.
Tak. Poda warunkiem, ze jest cos takiego jak wybory (nie mylic z glosowaniem). Jesli wyborow nie ma, to pacanami sa oficerowie prowadzacy poslow.
> Moja wizja panstwa nie jest
> autorska. Taka po prostu role
> panstwo odgrywa czy chce czy
> nie.
Ja kompletnie nie dostrzegam tego momentu w ktorym nastepuje przymus pelnienia przez panstwo funkcji "ogolnonarodowego przedsiebiorstwa". Wrecz przeciwnie - dostrzegam fakt, ze tam gdzie panstwo sie do tej roli garnie to powstaja molochy generujace wylacznie straty, zas tam gdzie sami ludzie prowadza chocby najprostsze ale wlasne przedsiebiorstwa generowane sa zyski. W koncu nikt nie doplaca przeciez do warzywniaka za rogiem, a do PKP owszem i to ciezkie miliardy rok po roku od kilkudziesieciu lat.
A propos tego quizu z fmf24 to jest to jakas szopka. Pytanie o umiejetnosc poslugiwania sie jezykiem to przeciez nie poglad, tylko twarde fakty. Czy odpowiadajc na nie mam zaznaczyc to jakim jezykiem sam wladam, czy jakim powinien wladac kandydat? Poza tym jak po zakonczeniu quizu patrzylem na odpowiedzi wlasne i kandydata to czesto odnosilem wrazenie, ze algorytm oceniajacy zostal niedopracowany. Jesli JKM na pytanie odpowiedzial, ze euro nalezy wprowadzic po kursie z 2022 roku, bo wtedy nie bedzie juz istniec i problemu nie bedzie to wedlug mnie jest to dokladnie to samo co odpowiedz, ze nie nalezy sie spieszyc z przyjeciem euro. A tymczasem moja odpowiedz soatala w tym punkcie zaliczona do zgodnej z odpowiedzia Napieralskiego.
@Bobola
> Jest zadaniem panstwa aby zadbac
> o to aby kazdy kto chce mogl
> znalezc prace zgodna ze swoim
> wyksztalceniem i w rozsadnym
> stopniu takze ze swoimi
> aspiracjami.
Nie wiem, jak moglem przegapic tak piekny fragment! A co bedzie, Panie Profesorze, jak wszyscy obywatele beda studiowac wylacznie marketing i zarzadzanie (jak to mialo miejsce jeszcze kilka lat temu)? Skad panstwo wezmie zarzadzanych dla tych rzesz specow od zarzadzania?
@Bobola
"Jestem w 19% zgodnosci z Markiem Jurkiem , ktory najbardziej zgadza sie z moimi odpowiedziami. Ale w takim samym procencie tj w 19% zgadzam sie z Lepperem, Korwin Mikke, Kaczynskim, Morawieckim i Napieralskim. O czy to swiadczy?"
Oczywiscie swiadczy to o tym ze te wybory to w duzym stopniu szopka a wiekszosc kandydatow plecie trzy po trzy aby tylko jakos tam trafic do grupy docelowej(a przy tym nikomu za bardzo sie nie narazic-stad takie ogolnikowe gadki szmatki).Ale jak @HansKlos wspomnial to wybor miedzy zlem i mniejszym zlem.Kaczynski to dla mnie mniejsze zlo chociazby dlatego ze podobnie jak @TJL mam nadzieje iz pociagnie on sprawe lustracji(lepiej pozno niz wcale)-jest to jeden z niewielu kandydatow ktory chce to zrobic i JEDYNY ktory ma szanse na sukces w tej sprawie.
@TJL
Znowu doszukuje sie Pan tego czego nie ma w mojej notatce. Panstwo z natury rzeczy jest przedsiebiorstwem , ktore jednak nie moze zwolnic swoich "pracownikow". Stad zas wynika troska o to zeby raczej cos przynosili niz tylko pobierali swiadczenia. II RP byla panstwem kapitalistycznym, rzadzonym w zasadzie przez "panow", ktorzy mieli wlasne majatki i wiedzieli jak operowac aby pozostac na powierzchni finansowej. Podobnie prowadzili tez interesey panstwa jako calosci. I w tej strukturze bylo miejsce dla przedsiebiorstw bedacych wlasnoscia panstwa, monopoli panstwowych oraz przedsiebiorstw i majatkow rolnych bedacych wlasnoscia prywatna. Instytucje takie jak PKP byly dochodowe i zorganizowane na para militarnych zasadach bo bylo koniecznoscia panstwowa aby zapewniona byla komunikacja i transport na terenie Polski.
Co cas sie tyczy popularnosci pewnych kierunkow studiow to z wyjatkiem zapalencow reszta kieruje sie potencjalnym wynagrodzeniem i latwoscia znalezienia pracy. To sa czynniki decydujace gdyz nadmierna podaz obniza poczatkowe wynagrodzenia. Nawet za PRLu nie bylo gwarancji, ze po skonczeniu studiow dostanie sie prace tam gdzie by sie chcialo. I to mimo pelnomocnikow d/s zatrudnienia, ktorzy mogli kandydata wyslac tam gdzie wcale nie zamierzal zamieszkac. Trzeba tez pamietac, ze bezplatne studia oznaczaja, ze ktos inny (np panstwo) musial za nie zaplacic i jesli kandydat nie znajdzie pracy zgodnej z wyksztalceniem to ta cala inwestycje byla marnowaniem pieniedzy.
@Taki Jeden Los
Tez zauwazylem iz ten algorytm jest taki sobie dlatego napisalem iz to tylko zabawa.Przeciez aby potraktowac te zabawe powaznie to a)algorytm musialby byc lepszy b)trzeba by zalozyc iz wszyscy kandydaci ujawniaja swoje prawdziwe poglady(co jest watpliwe-w koncu to kampania wyborcza) c)ze ludzie beda sie kierowac konkretnymi,wycinkowymi pogladami kandydatow.
Zaden z tych punktow nie jest spelniony i dlatego to tylko zabawa(albo moze manipulacja przedwyborcza).W tych wyborach znaczaca role odgrywaja emocje oraz CALOKSZTALT obrazu kandydata(takze jego droga zyciowa,poprzednia dzialanosc itp).Ludzie beda glosowac czy PO czy PIS-i malo istotne jest kto jakiego kandydata wystawil tylko kto z jakiej parti jest(niestety ale tak wlasnie przynajmniej z grubsza jest).
Wywiad z Kornelem Morawieckim
http://wybory.wp.pl/kat,1025913,page,2,wid,12365752,wiadomosc.html
Jego wypowiedzi na długo przed kampanią można też posłuchać w filmie System09 (youtube). Wprawdzie nie dotyczą obecnej sytuacji niemniej jednak pokazują poglądy kandydata (może nawet lepiej niż w okresie przedwyborczym).
Drogi Autorze jak zacząłeś się (w komentarzach) rozpisywać o Państwie, jego roli, powinnościach, to może mógłbyś uściślić swoje poglądy, bo w/g przytoczonych przez Ciebie kryteriów, to PRL wygląda na całkiem przyzwoite Państwo. Mogę nawet przytoczyć fakty świadczące, że był o niebo lepszy niż III RP. W razie zainteresowania służę przykładami. Od razu zaznaczam, że będą to przykłady "kulawe" (np. brak bezrobocia), ale jak się człowiek wypowiada "po łebkach" to czasem wychodzą takie kwiatki.
@hes
Osobiscie uwazam polityke gospodarcza panujaca w II RP po reformie Grabskiego za godna polecenia dla III RP. Z przekonan politycznych jestem, o ile moge to osadzic, narodowym demokrata co prawdopodobnie teraz kwalfikuje mnie jako zwolennika LPRu.
Musze tez zaznaczyc, ze moje poglady na role panstwa wynikaja z analizy sytuacji a nie z przekonan politycznych. Panstwo zawsze pelnilo podstawowa role organizujaca zycie gospodarcze kraju poczynajac od okresu imperiow przed I WS. Rezygnacja z wplywu na gospodarke z reguly byla uwienczona kryzysem (patrz kryzys lat 20-tych w USA czy bardzo spozniona interwencja post factum obecnie w USA).
Prześlij komentarz