wtorek, 31 lipca 2012

Scenariusz konca swiata i kiedy to nastapi



  
 W poprzednim wpisie wspomnialem o nadejsciu Dnia Sadu Ostatecznego w wyniku obserwowanego obecnie oslabienia ziemskiego pola magnetycznego. Zamieszczony ponizej rysunek przedstawia ow zanik skladowej dipolowej pola magnetycznego Ziemi uzupelniony przez pare dodatkowych punktow, ktore udalo mi sie znalezc w literaturze ( R. Merrill i inni "The magnetic field of the Earth"). Nie wnosza one zreszta zbyt wiele do przedstawionego uprzednio obrazu ale dzieki nim widac lepiej wzrost fluktuacji wielkosci tego momentu w ostatnim  60-cio leciu w porownaniu ze spokojniejszym i niemal doskonale liniowym zanikiem obserwowanym w latach 1600-1900. Moze zreszta jest to wynik wzrastajacej dokladnosci instrumentow pomiarowych. Jak widac z rysunku (przy braku bardziej wspolczesnych danych) szybkosc spadku wielkosci momentu dipolowego bardzo wzrosla ostatnio (gdzies od roku 1960) i jesli ten nowy trend sie utrzyma to stracimy calkowicie oslone magnetyczna w latach 2200-2600 czyli znacznie wczesniej niz to przewidywal trend liniowy (ktory dawal nam jeszcze 2000 lat spokoju do roku 4000). Jak z tego wynika ludzkosc i cala biosfera ma przed soba jeszcze jakies 150 lat zycia i to pod warunkiem, ze nie bedzie dalszego przyspieszenia w spadku intesywnosci oslony magnetycznej Ziemi!

    Zmniejszenie tej oslony bedzie mialo zapewne dwa podstawowe skutki na klimat ziemski. Po pierwsze wzrosnie ilosc korpuskularnego promieniowania slonecznego, pochodzacego z "wiatru slonecznego" , absorbowanego w atmosferze i na powierzchni Ziemi. Oznacza to wzrost sredniej temperatury Ziemi oraz wzrost sily wiatrow. Byc moze jest to wlasnie to co obecnie obserwujemy i uwazamy mylnie za wynik gospodarczej aktywnosci czlowieka. Po drugie mozemy sie spodziewac wzrostu mutacji, liczby chorob genetycznych oraz  chorob oczu. Po trzecie zas mozemy oczekiwac reakcji Ziemi na wzrost energii dostarczanej na jej powierzchnie ze Slonca (i Kosmosu) w postaci wzrostu zachmurzenia i intensywnosci i wielkosci opadow gdyz ocieplenie powierzchni Ziemi wzmoze tez parowanie wody a obecnosc czastek naladowanych w atmosferze bedzie sprzyjala kondensacji pary. Oslona powierzchni Ziemi przez warstwe chmur bedzie miale efekt chlodzacy. Byc moze prowadzacy do kolejnego zlodowacenia podobnego do tych jakie juz kiedys pokazywalem (i tu powtarzam). Jesli sadzic po znanej nam niedokladnie historii periodycznych zlodowacen (trwajacych okolo 120 000 lat) i ocieplen (trwajacych okolo 20 000 lat) to wlasnie przed nami rysyje sie perspektywa kolejnej katastrofy biologicznej trwajacej co najmniej 120 000 lat.
   Uprzednio przypisywalem owe okresowe ocieplenia i schlodzenia kaprysom peridycznym atomowego pieca znajdujacego sie w jadrze Ziemi. Byc moze jednak jest to efekt rownie okresowych zanikow oslony Ziemi polem magnetycznym.  Obie hipotezy wydaj mi sie prawdopodobne ale dla obu nie ma wystarczajacej ilosci pewnych danych pomiarowych pozwalajacych je zweryfikowac. W najblizszej przyszlosci mozemy miec ta szanse- niestety ostatnia w zyciu. Klopoty cywilizacyjne zaczna sie zreszta znacznie wczesniej gdyz nasza cywilizacja w jej aktualnej formie nadmiernie polega na elektronicznych formach zapisu informacji naukowej oraz komunikacji miedzyludzkiej. W przypadku zwiekszenia sie aktywnosci plazmy na powierzchni Ziemi przestana dzialac wszystkie komputery oraz stana sie coraz czestsze awarie sieci wysokiego napiecia. W przeciwienstwie do wczesniejszych stadiow cywilizacji, kiedy wiedza i istotne informacje byly zapisane w sposob w miere trwaly na papierze badz kamieniu czy glinie, pieta achilesowa naszej obecnej cywilizacji jest jej elektronicznosc. Ta zas raczej nie przetrwa w przypadku dalszej inwazji wiatru slonecznego. Wzrost ochlodzenia spowoduje tez globalny kryzys zywnosciowy i masowe wymieranie ludnosci, ktorej liczba daleko przekroczyla mozliwosci jej wyzywienia metodami nieprzemyslowymi. To co widzimy w dotknietych kleska glodu obszarach Afryki stanie sie norma rowniez w krajach rozwinietych.
Ogolnie rzecz biorac kleski jakie dotkna Nasza Droga Planete  i jej mieszkancow odpowiadaja opisowi zamieszczonemu w Apokalipsie. Czy dalszy bieg wypadkow pobiegnie opisanym tam torem tego nie wiem.


Na rysunkach
Trzej jedzcy Apokalipsy wedlug Albrechta Durera

Dipolowy moment magnetyczny Ziemi wzgledem czasu

Wyniki pomiarow glacjologow przedstawiajace temperature, stezenie CO2 oraz zapylenie wzgledem czasu. Czas obecny jest po lewej stronie wykresu. 

6 komentarzy:

LU pisze...

Opieranie się na danych ze stosunkowo krótkiego czasu jest błędem. Ziemia nie jest tworem zawieszonym samotnie w próżni. Znajduje się, przeciez wszyscy to wiemy, w Układzie Słonecznym, który wedruje sobie w Kosmosie. Pominał Pan fakt, że Ziemia znajduje się obecnie najblizej Słońca w swoim ruchu wokół niego, jak i wpływ Kosmosu jako takiego. Pozdrawiam.

Bobola pisze...

Niestety sa to wszystkie dane o pewnej wiarygodnosci jakie mam. Okres 1600 lat nie jest znowu taki krotki. Zreszta istotne jest nie to, ze mielismy do czynienia z liniowym spadkiem momentu ale to, ze ten liniowy spadek zostal ostatnio przyspieszony. Dane paleomagnetyczne mowia o mozliwosci przebiegunowania , czyli o przebiegu oscylacyjnym, ale tak czy inaczej takze przewiduja przejscie przez okres znikomej oslony magnetycznej. Wnioskowanie jaki stosuje jest powszechne np w planowaniu spekulacji gieldowych gdzie takze nikt wlasciwie nie wie jak sie rynek zachowa w przyszlosci. Po prostu ekstrapoluje sie stan obecny na przyszlosc.
Slonce nie jest zreszta obecnie najblizej Ziemi a to wlasnie wplyw Kosmosu jest dla Ziemi najniebezpieczniejszy.

testujemy pisze...

Co do nowszych danych geomagnetycznych, proszę poszukać na stronie USGS NG lub Intermagnet, może tam będą te przydatne.

Bobola pisze...

@pedro
Zwrocilem sie do USGS z prosba o nowsze dane. Problem polega na tym, ze Intermagnet podaje pomiary chwilowe (z dnia na dzien) podczas gdy mnie potrzebne sa juz dane opracowane dotyczace wylacznie skladowej dipolowej pola magnetycznego. Tych informacji na ich witrynie nie znalazlem ale mozliwe jest tez to, ze nie bedac zaznajomiony z ich skrotami i zbiorami danych nie wiem gdzie szukac tego co potrzebuje.

2mk pisze...

Żyjemy w ostatnich 30/40 latach tej 4/5tej cywilizacji ziemskiej. I tak jak poprzednie nie wyciągamy wniosków, ukrywamy prawdę i prokurujemy kłamliwe dzieje jako real, działaniami ziemskich „elit”. Za to zapłacimy Apokalipsą albo jak kto woli wielkim ziemskim Kataklizmem tak jak nasi poprzednicy z poprzednich cywilizacji.

Wg najbardziej optymistycznych „przepowiedni” zostanie 30% ziemian, wg bardziej prawdopodobnych tylko ok. 10%, a wg. najbardziej radykalnej pozostanie tylko „nadwyżka” ponad 7mld ludności Swiata, czyli 7 mld zginie.

I jak najbardziej właściwie, zasłużenie.
Za zaprzaństwo ludzkości chociażby od 2000 lat, kiedy misja Chrystusa właściwie nic ludzkości nie przyniosła, a liczne kościoły i religie zwące siebie Chrześcijańskimi tak naprawdę urągają Bogu i Chrystusowi a niektóre wręcz go codziennie na nowo skrzyżowują, będzie to właściwą i zasłużoną „nagrodą”.
Każdemu to co mu się sprawiedliwie należy.

Tak naprawdę można by Ziemię przekazać innym inteligentnym homoidalnym Cywilizacjom, ale Kosmos działa wg ściśle matematycznego algorytmu i w wiela sekwencjach „odlicza” do siedmiu. Tak wiec 7ma cywilizacja -o ile nie nauczy się życia w harmonii z sama sobą człowiek z człowiekiem oraz w symbiozie z Ziemią - będzie ostatnią po której Ziemia trafi w ręce innych - nie Ludzi.

Tak wiec ostateczny los Ludzkości Człowieka jako bytu fizyczno-biologiczno duchowego, wyjaśni się za 2 razy lub 3razy po 25 200 lat (7x3600 na cywilizację). Oś Galaktyki (Drogi Mlecznej), Ziemi i planety Mourdoock (dziwu kosmicznego, który co 3600 lat przelatuje w sąsiedztwie naszego układu - przybysza ze Swiata nam równoległego o odwrotnej do naszego polaryzacji) a co 7 x 3600 lat ustawiają się w jednej linii.

I niestety - jak Sz. Gospodarz zauważa, po nas nie pozostaną niemal żadne artefakty (prócz mega gór śmiecia) jak po poprzednich cywilizacjach. Za 25 000 lat współcześni tamtych czasów nadal będą „odkrywać” Sumer i Egipskie piramidy, a po naszej przestępczej cywilizacji nie pozostanie ślad w historii. Zresztą co moglibyśmy zostawić potomnym ??? Przestępczy pieniężny system dla bandytów - Flat money z rezerwa cząstkowa? !!

nissan pisze...

Dziekuje, i gratuluje ciekawych wartosciowych tekstow.
Co do ich redakcji, jak w fragmencie: "stracimy calkowicie oslone magnetyczna w latach 2200-2600"- lepsza forma to np: ZIEMIA STRACI etc. My nie stracimy. Nas juz dawno nie bedzie.
Pozdrawiam Pana z wlk szacunkiem.
ES