Dla odpoczynku od plag ekonomicznych, ktore trapia Nasza Umeczona Ojczyzne poswiecmy troche czasu karze boskiej jaka dotknela USA, ten kraj czcicieli Zlotego Cielca. Mysle tu oczywiscie o swinskiej grypie, ktora pojawila sie przed 16-stoma dniami i robi jak dotad postepy niezaklocone interwencja medyczna. Na gornej planszy podaje liczby chorych na grype swinska (wg danych CDC). Teoria mowi nam, ze wczesne stadium epidemii powinno byc opisane prawem Maltusa czyli odzwierciedlac wzrost wykladniczy. Dane medyczne nie calkowicie sie z ta teoria zgadzaja z przyczyn mi nieznanych. Sa one pokazane na krzywej zielonej. Mozemy jednak zalozyc, ze odchylenia sa wynikiem bledow rozpoznania, nieprecyzyjnego pomiaru czasu itp i probowac znalezc zaleznosc wykladnicza, ktore najlepiej opisuje dane pomiarowe. Jest ona zilustrowana prosta (pomaranczowa) gdyz mamy do czynienia z wykresem w skali logarytmicznej. Plansza ponizej pokazuje wzor opisujacy rozwoj epidemii jesli zadne zmiany w traktowaniu chorych w formie ich izolacji oraz ograniczenia wolnosci poruszania nie zostana wprowadzone. Wzor wyglada niewinnie ale warto spojrzec na konsekwencje podane nizej. Jestesmy obecnie w 16 dniu epidemii i liczba chorych wzrosla od 7 w dniu pierwszym do 842 w dniu 15. Po 36 dniach, czyli za 20 dni od chwili obecnej , mozemy oczekiwac juz ponad miliona chorych a po 42 dniach od chwili rozpoczecia epidemii bedziemy mieli okolo 9 milionow chorych.
Szybko podana Tamiflu moze zatrzymiac rozwoj choroby ale jest to lek bardzo kosztowny. Jedna pigulka kosztuje okolo 10 USD . Jesli, jak na to wyglada, grypa bedzie sie rozprzestrzeniac z taka szybkoscia jak dotychczas to nie ulega watpliwosci, ze szpitale w USA nie podolaja obciazeniu a ubezpieczenia medyczne dostana nastepny powazny cios finansowy o ile oczywiscie zdecyduja sie na pokrycie kosztow leczenia ofiar epidemii. Mimo , jak dotad, malej smiertelnosci grypy wynoszacej okolo 0.3% mozemy oczekiwac ze liczba ofiar smiertelnych grypy w 42dniu epidemii bedzi wynosila okolo 26 000. Oczekujemy wiec na boom w przemysle grabarskim.
5 komentarzy:
Polska bierze przykład z innego państwa - swego Sojusznika Strategicznego. Obecne zadłużenie Sojusznika Strategicznego wobec Państwa Środka wynosi ok. pięć razy więcej niż B. Obama wpompował w balon, który coraz wyżej unosi się nad ziemią (globem).
Pozdrawiam
Istotnie zadluzenie USA jest niepokojaco wysokie. Wynosi ono obecnie 11 x 10^12 USD (czyli 11 trylionow dollarow) i bedzie zapewne wzrastac bo USA ma staly deficyt budzetowy. Pamietajmy jednak, ze USA jest krajem bardzo bogatym. Ma jeszcze rezerwy zlota w wysokosci okolo 9000 ton metrycznych, ktore przy obecnych cenach zlota stanowia rownowartosc okolo 2.6x10^11 USD.Obama jak dotad nie zaproponowal realistycznego programu redukcji zadluzenia. Moim zdaniem nie bedzie to mozliwe o ile nie powroci do polityki rynku kontrolowanego, ktory dobrze sluzyl Ameryce od chwili zalozenia do lat 90-tych. Wolny rynek zabil ekonomocznosc produkcji w USA, to zas spowodowalo likwidacje dobrze platnych miejsc pracy a w konsekwencji spadek dochodow podatkowych. Ponadto import spowodowal ujemny bilans handlu zagranicznego (jak w PL). Bez postawienia tamy celnej swobodnemu przeplywowi towarow nie uda sie uzdrowic finansow publicznych ani w USA ani w Polsce.
Końcem epoki umownej 'realności' wartości USD jako pieniadza światowego było zerwanie umowy z Bretton Woods. Odtąd zaczęło się "hulaj dusza, piekła nie ma"
USA wpadło na pomysł zastąpienia złota płynnym złotem, nakłaniając szejków do przyjęcia USD jako jedynego pieniądza rozliczeniowego w handlu ropą. Był taki jeden, co sie wyłamał. Nazywał sie Saddam Hussein...
Pozdrawiam, kadett.
Istotnie, odejscie od zlotego standartu, wymuszone zreszta faktem, ze wzbogacone amerykanskimi pozyczkami powojennymi panstwa europejskie (glownie NRF i Francja) domagaly sie wyplaty zlota w zamian za papierowe dolary otworzylo amerykanskim politykom nowe mozliwosci przypodobania sie swoim wyborcom i zagranicznym przyjaciolom droga niekontrolowanych grantow na rozne projekty.
Gdzie znajduje sie to zloto? Ktos go widzial? Sa jakies zdjecia? Moze prasa moze je zobaczyc?
Jest polowa lipca. Jakos nie slyszalem o 26000 ofiar grypy, a powinno byc ich juz znacznie wiecej od lipca.
Doxa
Prześlij komentarz