poniedziałek, 24 czerwca 2019

"Czernobyl"- miniserial

     Ostatnio ogladam zbyt wiele filmow dzieki uprzejmosci Netflixu, HBO i paru innych dostawcow najczesciej malo wartosciowej rozrywki. Jest to chyba forma uzaleznienia bowiem wspolczesna produkcja filmowa jest ponizej wszelkiej krytyki. Dlatego z przyjemnoscia moge moim czytelnikom zarekomendowac nowy miniserial HBO zatytulowany "Czernobyl" (Chernobyl) opisujacy znana katastrofe reaktora jadrowego znajdujacego sie na tymczasowo okupowanych  przez Ukraine polskich Kresach Wschodnich w roku 1986.  Byla to katastrofa ogromnej skali, z ktorej malo kto zdawal sobie sprawe dzieki znanej rosyjskiej inklinacji do zachowania tajemnicy i bagatelizacji najpowazniejszych zagrozen.  W przypadku niepomyslnego biegu wydarzen, jak nas informuje serial, zniszczeniu na pare wiekow uleglyby obszary obecnej Ukrainy, Bialorusi i Polski. Wypadek ten jest takze dobrym przykladem endemicznego "bardaka" (balaganu) w funkcjonownu wtedy jeszcze socjalistycznego systemu Sowieckiej Rosji i jej zachodnich kolonii. Katastrofa zostala terytorialnie ograniczona dzieki odwadze i poswieceniu "homo sovietikus" , ktory jak to juz bylo uprzednio, musial wyciagac "kasztany z ognia" golymi rekami aby ocalic zycie wspolobywateli "socjalistycznego raju" a zwlaszcza jego komunistycznej nomenklatury.  Kompromitacja systemu jaka byl ow wypadek prawdopodobnie byla "gwozdziem do trumny" gorbaczowskiego Imperium Sowieckiego. W roku 1986 jego granice w Europie byly wysuniete daleko na Zachod. Piec lat pozniej granica zachodnia Imperium Sowieckiego przesunela sie z grubsza 2000 km na wschod.  Odbylo sie to bez jednego wystrzalu, jedynie pod naciskiem ekonomiczno- technologicznym ze strony USA. Jak wielokrotnie pisalem zagrozenie bronia jadrowa jest "papierowym tygrysem" obecnej polityki. W ciagu ostatnich lat mielismy dwa przyklady, ze samo posiadanie broni masowego razenia nie zapewnia rezimowi ani utrzymania sie przy wladzy ani tez nie jest gwarantem bezpieczenstwa dla systemu politycznego.  Tak na przyklad Republika Poludniowej Afryki, panstwo bogate i rzadzone niegdys mocna reka przez bialych obywateli, upadlo mimo dostepu do broni jadrowej, jak sie wydaje uzyskanej z pomoca Izraela. Jest obecnie przykladem "bardaku", w ktorym wlasciwie zadna rasa nie czuje sie bezpieczna ale w  ktorym rzady "czarnych" poglebiaja tylko trudna sytuacje gospodarcza i polityczna. Nie uplynie wiele lat a RPA stanie sie "chorym panstwem " Afryki mimo posiadania bogactw naturalnych, ktorych moze jej pozazdroscic caly cywilizowany swiat:
https://marucha.wordpress.com/2019/06/13/stolica-zbrodni-dzisiejsza-afryka-poludniowa/ 

    Podobna jest sytuacja Imperium Rosyjskiego lat ostatnich. Epatuje ono nas nowoczesnoscia uzbrojenia swoich armi i wielkoscia arsenalu nuklearnego. Ale realna moc tego panstwa jest w zaniku. Im predzej stanie sie ono lupem USA tym lepiej dla niego i nas wszystkich. Wielkosc Imperium Sowieckiego byla zbudowana na ideii wspolnoty interesow pracownikow najemnych calego swiata. W momencie, kiedy z tej ideii zrezygnowano na korzysc budowy panstwa autorytarnego o gospodarce kapitalistycznej , kontrolowanej przez komunistyczna nomenklature ( tak jak w Polsce) rezim nowo-sowiecki stracil miedzynarodowa racje bytu.  Nowoczesnosc jest dla Rosji tym czym brzytwa dla malpy. Jest ona niebezpieczna dla wlasnych obywateli ale takze dla reszty cywilizowanego swiata.

    Wrocmy jednak do samego filmu. Mozna go oczywiscie traktowac jako apoteoze radzieckiego czlowieka, ktory gotow jest poswiecic zycie dla ocalenia ludzkosci, najblizszej i nieco oddalonej, od konsekwencji bledu popelnionego w ostatecznym rozrachunku przez KGB, ktora to instytucja kontrolowala i rozwijala jadrowa technologie zbrojeniowa i energetyczna ZSRR od czasow Berii.  Tu chodzi zwlaszcza o fatalny blad konstrukcyjny ukladu sterowania reaktorem, ktory byl przyczyna katastrofy wywolanej proba alarmowego wylaczenia reaktora. Zamiast zatrzymania biegnacej reakcji rozszczepienia w reaktorze na uran naturalny z moderatorem grafitowym nastapilo nieprzewidziane przyspieszenie reakcji, wybuch oraz stopienie sie pretow paliwowych. To, ze uklad sterujacy reaktorem mial defekt konstrukcyjny bylo odkryte przed wielu laty. Ale informacja ta zostala przez KGB utajniona i nie weszla do instrukcji obslugi reaktora. Sam zas odkrywca stracil prace jako wrog ludu i nowoczesnosci. Przypominam, ze reaktor jadrowy produkuje energie cieplna w wyniku rozszczepiania jader izotopow Uranu 235 i 238. Energia "odlamkow" przekazywana jest do plynu chlodzacego a od niego, przez wymiennik ciepla do boilera gdzie powstaje para przemyslowa przesylana dalej na turbiny pradnic. Cala sztuka polega na tym aby utrzymac reakcja jadrowa w stanie stacjonarnym. Nie jest to trywialne bowiem reakcja rozszczepienia jest procesem auto-katalitycznym podobnym w pewnym stopniu (ale znacznie bardziej skomplikowanym) do reakcji autokatalitycznej wzrostu populacji https://bobolowisko.blogspot.com/2014/11/jak-wybucha-bomba-populacyjna.html . Stan stacjonarny jest w zasadzie stanem niestabilnym i aby reakcja nie odeszla od zalozonych parametrow pracy konieczny jest sprawnie dzialajacy system kontroli. Oznacza to wymog skutecznego  dzialania pretow kontrolnych w warunkach normalnych sterowanych przez komputer. Tak jednak nie bylo w czasie przeprowadzania testu mocy reaktora w wyniku czego parametry reakcji wyszly poza zakres normalnej pracy. Zastopowanie reakcji okazalo sie niemozliwe i doszlo do stopienia pretow paliwowych oraz wybuchu . Samo stopione paliwo prowadzilo dalej reakcje rozszczepienia dostarczajac wysokiej temperatury i przepalajac gruba cementowa podloge reaktora. W perspektywie bylo przerwanie sie goracego i radioaktywnego metalu - glownie uranu- do zasobow wod gruntowych. Do tego nie mozna bylo dopuscic gdyz spowodowana emisja pary wodnej i radioizotopow wywolalaby skazenie radioaktywne na bardzo rozleglym obszarze ( w tym zniszczenie niemal calej Polski). 
   Tutaj pojawia sie dodatkowy element filmu, ktory na ogol nie byl eksponowany w recenzjach. Oczywiscie znany wszystkim bajzel jaki panuje w Sojuzie byl jedna z przyczyn katastrofy, ktora mogla rozwinac sie na skale europejska. Ale warto podkreslic to, ze bez wzgledu na powody tej awarii energia jadrowa, uwazana przez wielu zle poinformowanych obywateli w Rosji czy w Polsce za ekologicznie poprawne zrodlo energii przychodzi jako watpliwe oswobodzenie od energetyki klasycznej. Reaktory jadrowe istotnie nie zanieczyszczaja srodowiska emisja CO2 ale wnosza wklad dlugozyciowych odpadow radioaktywnych - z ktorymi wlasciwie nie ma co robic- a takze w wypadku awarii groza konsekwencjami znacznie gorszymi niz konsekwencje wybuch bojlera klasycznej elektrowni weglowej.
   Katastrofalne zniszczenia rdzenii reaktorow jadrowych pojawily sie dotad nie tylko w Rosji-Ukrainie ale i w krajach o wysokiej kulturze technicznej. Pisalem juz o tym wczesniej z okazji katastrofy japonskiej http://bobolowisko.blogspot.com/2011/03/japonski-armagedon.html .
China syndrom pojawil sie i w USA i w Hiszpanii czy Italii a takze w paru innych krajach rozwinietych. Dlatego uwazam, ze Polska powinna unikac wprowadzenia energetyki jadrowej na wlasnym, niewielkim obecnie habitacie.  Odrobina CO2 nas nie zabije - najwyzej podniesie nieco temperature - natomiast awaria reaktora moze nas doslownie wykonczyc przez skazenie terenu i likwidacje populacji.  Zas wzrost zapotrzebowania na energie - mimo zniszczenia praktycznie calego przemyslu ciezkiego- mozna ograniczyc przez stopniowe zmniejszanie populacji. Co postuluje od dawna.




czwartek, 6 czerwca 2019

Podsumowanie pobytu -2019

    Polacy lubia psy ale nie znosza po nich sprzatac. W efekcie Paryz polnocy wyglada jak jego francuski odpowiedniek - wszystkie powierzchnie chodnikowe, ktore nie sa oparkowane sa pokryte psim lajnem. Jest to dokuczliwe dla pieszych turystow a takimi bylismy my.  Psy warszawskie sa zreszta urocze . Wielu wlascicieli pozwala im chodzic luzem a sprytne stworzenia rozumieja jakim zagrozeniem dla nich sa ruchliwe ulice  miasta. Chodza ze swoimi wlascicielami "przy nodze" albo cierpliwie czekaja az "pan " wyjdzie ze sklepu. Ta niezwykle duza liczba zwierzat domowych , bo sa tez i koty, swiadczy o pewnym osamotnieniu mieszczuchow "zagubionych w cywilizacji". Moze byc to takze dowodem slusznosci powiedzenia, ze " mozna wyjac chlopa ze wsi ale nie mozna usunac wsi z chlopa". O czym zreszta czesto swiadczy zachowanie tubylcow.  Za czasow Gierka spis posiadanego przez mieszkancow Warszawy inwentarza wykazal, ze w dzielnicy Srodmiescie  mieszkaly 24 krowy. Byla to wtedy dzielnica super-miejska, w ktorej znajdowal sie Wydzial Fizyki UW na Hozej, Politechnika Warszawska a takze prestizowa dzielnica MDM (obecnie zaniedbana jak i caly ciag ulicy Marszalkowskiej).  Gdzie te krowy a podobno i swinie byly trzymane?  Wiech -znany felietonista czasow bierutowo-gomulkowskich pisal, ze zajmowaly one lazienki i balkony stanowiac rezerwe zywnosciowa naszego wiernego ludu. "W lazience prosie rozowe , wesolo chrzaka i kwiczy..." spiewal troche pozniej znany piosenkarz Andrzej Rosiewicz. Co wskazuje, ze sytuacja zywnosciowa PRL ciagle pozostawiala wiele do zyczenia.

   Mysle o tym gdy widze sklepy miesne pelne towaru- doskonalych wedlin, mies surowych (chociaz gorzej jest a dobrej jakosci miesem wolowym), smalcow  itp. Gdzie to wszystko bylo gdy Nasza Umeczona  Socjalistyczna Ojczyzna walczyla bohatersko z problemami nieznanymi w zadnym innym ustroju? Gdyby PZPR  utrzymala chociazby zblizony poziom zaopatrzenia to rzadzilaby "do dzisiaj".  W mojej bowiem opinii wszystkie zaburzenia, ktore obecnie oglasza sie jako walke o niepodleglosc stanowily w gruncie rzeczy "rewolucje kielbasiane". Nasz wierny lud, do ktorego doliczam takze "nowa inteligencje" miejska w gruncie rzeczy nie dba o imponderabilia takie jak suwerennosc panstwa, wolnosc slowa i publikacji, czy wolnosc przemieszcania sie   ale nie zniesie ograniczen w spozyciu mies i alkoholu.

 
Plakat Towazystwa Opieki nad Zwierzetami "Zagubiony w cywilizacji", ktorego bylem czlonkiem
W czasie mojego pobytu odbyly sie wybory do parlamentu europejskiego. Wygrala PiS zapewne kupujac sobie wyborcow ostatnimi dotacjami. Na drugim miejscu byla PO pod nazwa koalicji europejskiej. Trzecie miejsce prezypadlo nowej partii "Wiosna" bedacej jak mi sie wydaje zgrupowaniem zboczencow.  To, ze Polacy daja sie nabrac na takie polityczne wydmuszki - to jeszcze moge zrozumiec. Ale fakt, ze na synekury parlamentu europejskiego dostali sie (z listy PO) indywidua o komunistycznym i ubeckim rodowodzie , ktore zasluguja raczej na stryczek za zdrade stanu, tego nie moge pojac.  Czyzby wyborcy - stronnicy PO glosowali calkiem  "na slepo"?
Oczywiscie przeklenstwem Polski jest to, ze dwie glowne parie polityczne PiS i PO sa partiami socjalistycznymi a wiec lewicowymi. Jedyna partia o zdrowym nastawieniu prawicowym - wystepujaca pod nazwa Konfederacja nie osiagnela progu wyborczego i nie wprowadzila nikogo do parlamentu europejskiego. Nie rokuje jej to dobrze w  nadchodzacych wyborach do parlamentu narodowego. Trzecia Rzeczpospolita jest typowym panstwem pracownikow najemnych, ktorych nie interesuje nic ze spraw podstawowych. Jak dlugo wladza rzuci im jakis ochlap z "panskiego stolu" , nie wymaga za duzo i przypochlebia sie w ten czy inny sposob ciemnej masie wyborczej tak dlugo nikt nawet nie pomarzy o zmianie stanu zastanego. A trzeba przyznac, ze zaopatrzenie w doskonala zywnosc i inne towary masowego zapotrzebowania jest doskonale. Nikt specjalnie nie zdaje sobie sprawy z tego, ze wiekszosc towarow przemyslowych jest importowana z zagranicy badz produkowana jest przez przedsiebiorstwa bedace wlasnoscia obywateli panstw obcych.

     Polityka "Chleba i igrzysk" zapewni, jak mysle, PiS-owi zwyciestwo w najblizszych wyborach . Ale rozdawnictwo gotowki i innych swiadczen przy niezrownowazonym budzecie panstwa niemal na pewno spowoduje inflacje a moze nawet i dewaluacja . Projekty takie jak 500+ czyli doplaty na kazde dziecko sa zreszta zupelnie niepotrzebne. Polska zalana jest wielka iloscia bachorow, widocznych na wozkach i w parkach. Nasz kraj nie potrzebuje wzrostu liczby ludnosci , dla ktorej pozniej nie ma zatrudnienia co zmusza mlodych ludzi do emigracji zaraz po tym jak kraj wydal mase pieniedzy na ich wychowanie i wyksztalcenie. Polski habitat nie wytrzyma wiekszej liczby pasozytow niz okolo 20 mln. To o co powinnismy sie zatroszczyc to ograniczyc do minimum imigracje osob innej narodowosi i rasy a takze nauczyc sie gospodarowac ograniczona liczba obywteli.