środa, 29 lipca 2020

Brunatna petarda w USA


Stany Zjednoczone maja wiele klopotow. Jednym z mniej powaznych jest covid-19 i srodki zapobiegawcze zwiazane z epidemia. Jak widac na zdjeciu nie wszyscy obywatele traktuja ten problem powaznie.



















Ta  amerykanska wersja lady Godiva nawiedzila centrum handlowe protestujac przeciwko obowiazkowi noszenia masek. Jak widac zaopatrzyla w te maski wszystkie otwory ciala i wiecej.
 Z pewnoscia dostarczyla obsludze i kupujacym wielu przyjemnych doznan.

Faktycznie prawdopodobienstwo zachorowania na Covid 19 wynosi aktualnie  w USA okolo 1.2% a prawdopodobienstwo zgonu na ta chorobe wynosi mniej niz 4% (juz po zachorowaniu) . Jest to tylko niewiele wiecej niz prawdopodobienstwo smierci w wypadku drogowym wynoszace okolo 1%. Ogolnie biorc prawdopodobienstwo zgonu na Covid 19 wynosi okolo 4x 10-4 a wiec jest bardzo male. Nie wiem jakie sa dane w Polsce ale zapewne podobne. Moim zdaniem reakcja na epidemie tego wirusa byla histeryczna i to zarowno  ze strony wladz jak  i trzody narodowej. Niestety skutkiem tego bedzie katastrofa ekonomiczna, o ktorej pisalem uprzednio.


Na rysunku wyzej podany jest wykres sredniego wynagrodzenia w USA w latach 1945-2020. Jak widac od czasow prezydentury Obamy srednie place realne (tj w zlocie) praktycznie pozostaja niezmienne na poziomie okolo 40 uncji zlota na rok. Zwazywszy, ze w apogeum ostatniej hossy w roku 2000 wynosily one 250 uncji zlota na rok spadek wartosci nabywczej trzody narodowej  jest bolesny.  Trzoda narodowa zostala wydrenowana z gotowki co oznacza tez mniejsze zapotrzebowanie na towary powszechnego uzytku  a wiec brak popytu.  Gospodarka USA znajduje sie w stagnacji. Zauwazmy tez , ze maleje wysokosc maksimow sredniej placy co wskazuje na nadmiar sily roboczej w stosunku do liczby dostepnych stanowisk pracy. Przedstawiciel trzody narodowej zarabial do roku 2017 realnie tylko dwa razy wiecej niz przecietny Polak. Ostatnio zreszta, w sposob sztuczny, w ramach kielbasy wyborczej wynagrodzenie w Polsce osiagnelo poziom USA.  Pokazuje to na rysunku ponizej

Zauwazmy, ze realne wynagrodzenie czlonka trzody w Polsce dosyc szybko obecnie  maleje zapewne powracajac do poziomu sprzed wyborczego. Na rysunku wyzej podaje tez srednie wynagrodzenie w Polsce wyrazone w tysiacach PLN. Warto zdac sobie sprawe z tego jak bardzo zafalszowny jest obraz wynagrodzen jesli poslugujemy sie pieniadzem fiducjarnym (czyli papierowym).  Trzeba bowiem pamietac, ze pracujac chcemy otrzymac wynagrodzenie o okreslonej sile nabywczej a ta jest wyrazona w zlocie. Juz byl w III RP czas kiedy kazda emerytka byla milionerka i mimo to nie bylo ja stac na jedzenie. Jesli chcemy zyc lepiej zmusmy rezim do powrotu do waluty o stalej sile nabywczej!

Innym problemem USA jest wyscig do prezydentury, ktory wlasciwie juz sie rozpoczal  ale jest jeszcze w stanie poczatkowym. Jak zwykle jest to wyscig pomiedzy GOP (czyli Grand Old Party) i DFL czyli partia Demokratyczna. Konkretnie zas pomiedzy aktualnym prezydentem Donaldem Trumpem i kandydatem demokratow Joe Biden-em.  Partia republikanska popiera Trumpa , ktory ma poglady konserwatywne i przynajmniej slownie jest zwolennikiem prawa i porzadku. Moim jedynym zastrzezeniem do tej kandydatury jest to, ze jak dotad nie postuluje  on powrotu do "twardego dolara"  bez czego, moim zdaniem, nie jest mozliwe opanowanie finansowego bagna, w ktorym tkwi USA i inne kraje zachodu.  Ameryka i Unia Europejska realizuja obecnie  stan tak zwanego "wspolczujacego panstwa" , ktory to panstwo usiluje przypodobac sie wyborcom ponad mozliwosci finansowe obecnej ekonomii. Ta niezlomna wola "czynienia dobrze" wymaga funduszy, ktorych glownym zrodlem sa podatki spadajace na barki tych obywateli, ktorzy maja jeszcze jakies dochody czy majatki. Tych rzecz jasna jest mniej od tlumu plebejuszy wiec stosowne obciazenia sa nakladane moca prawa. W USA pasja panstwowej filantropii opanowala obie partie ale republikanie przejawiaja jeszcze slady zdrowego rozsadku i dlatego ich popieram. Ostatnio dostalem ulotke od aktywistow partii demokratycznej, ktorzy wypunktowuja glowne roznice miedzy nimi a programem Trumpa.
Wymienie je ponizej bowiem rzucaja one swiatlo na niezmierzona glupote demokratow:
Tak wiec :
1) Trump popiera postulat kompanii ubezpieczenia zdrowotnego do odmowy sprzedazy ubezpieczenia kandydatom majacym tzw pre-existing conditions czyli tym, ktorzy byli uprzednio chorzy - zwlaszcza na choroby, ktorych leczenie jest kosztowne.

Jest to oczywiste z logicznego punktu widzenia . Ubezpieczenie kogokolwiek wymaga zalozenia, ze kandydat i kompania ubezpieczeniowa zawieraja ugode co do niefortunnego wydarzenia, ktorego obie strony nie chca. Dzieki temu skladka ubezpieczeniowa jest wzglednie niska dla wykupujacego bowiem zaklada sie on, ze byc moze zachoruje w przyszlosci  i wtedy kompania ubezpieczeniowa pokryje jego koszty leczenia. Natomiast kompania ubezpieczeniowa liczy na to, ze kandydat bedzie w dobrym zdrowiu i beda mogli spokojnie cieszyc sie skladkami do konca terminu ubezpieczenia.
 Nikt o zdrowych zmyslach nie oczekuje, ze bedzie mogl ubezpieczyc samochod badz dom po tym jak szkoda juz powstala. Ale ubezpieczenie medyczne ma byc wyjatkiem!

Faktycznie masy demokratyczne chca aby powstala panstwowa sluzba zdrowia, z ktorej beda mogli korzystac z tytulu bycia obywatelem panstwa bez wlasnych wydatkow - czyli oplacana z puli podatkow. No ale tego nie powiedza otwarcie!
W watlych umyslach trzody narodowej tkwi przekonanie, ze panstwo musi mu zapewnic pewne swiadczenia a on za to placic nie bedzie.  Jest to zapewne spadek po systemie panszczyznianym, kiedy istotnie Pan Dziedzic musial chronic poddanych od roznych klesk i dbac o to aby mieli za co zyc. 

2) Trump wyrazil opinie, ze testowanie nie musi isc pelna para bowiem samo testowanie nie zapobiegnie rozprzestrzenianiu sie epidemii.  Jest to przeciwne zdaniu ekspertow, ktorzy uwazaja, ze testowanie moze spowolnic rozwoj epidemii.W jaki sposob -tego nie mowia. Samo testowanie nie ma wplywu na ilosc osob zarazonych a wykrycie nosicieli wirusa wymagaloby modyfikacji prawa aby mozna bylo umiescic ich w miejscach odosobnienia. Podobny problem jest z nosicielami AIDS ale tu mamy obecnie pewne leki .

3) Trzeci zarzut dotyczy modyfikacji systemu w jaki Medicare - czyli ubezpieczenia medyczne  dla ubogich i emerytow zakupuje leki . Demokraci proponuja aby zakup byl robiony w procesie negocjacji ceny hurtowej ale Trump sie temu sprzeciwia mimo ze tak czyni inna rzadowa agencja - Administracja Weteranow.  Dlaczego ten sprzeciw- tego nie wiem . Trzeba by go o to spytac.

Ogolnie biorac pomysly Trumpa na naprawe panstwa sa dobre. Renegocjacja umow o handlu miedzynarodowym jest sluszna tak jak i sluszna jest budowa muru na granicy z Meksykiem aby spowolnic naplyw nieporzadanych emigrantow -Metysow. Sluszny jest tez nacisk na odbudowe produkcji towarow powszechnego zapotrzebowania w kraju.

Najpowazniejszym problemem wewnetrznym USA jest brazowa petarda, na ktorej siedzi caly kraj. Mysle tu o rosnacych napieciach rasowych i walce z przeszloscia jaka ogarnela ostatnio Stany.
Pierwsza Rodzina USA


Jak wiele razy pisalem mniejszosci rasowe, religijne i obyczajowe sa materialem wybuchowym, ktory jesli nie jest trzymany pod scisla kontrola , predzej czy pozniej zniszczy system panstwowy.
Ameryka jest krajem mieszanin narodowych ale jej tworca jest populacja ludzi rasy bialej -protestantow roznej masci. Uwazaja sie oni za nad-ludzi w takim sensie jakiego uzywali Niemcy. To oni  wytepili Indian i w wojnie z Hiszpania (a raczej z hiszpanskim Meksykiem) dodali stany poludniowo zachodnie do protestanckiej macierzy. To oni spacyfikowali Konfederacyjne Stany Poludnia w wojnie domowej odsuwajac od wplywow zwolennikow wolnego rynku a przy okazji takze znoszac oficjalnie niewolnictwo. To rzecz jasna zniszczylo ekonomiczne podstawy gospodarki stanow konfederacji , ktora bazowala na taniej sile roboczej w postaci importowanych murzynow.

Wodz Nez Perce Joseph



Wodz Lakotow Czerwona Strzala (1913r)






Rodzina Bobrow z Kamiennego Plemienia (1907)

Segregacja rasowa jaka trwala do polowy lat 60-tych byla naturalnym i najlepszym rozwiazaniem  w sytuacji gdy rasa wiodaca i elementem organizacyjnym USA byli przedstawiciele rasy bialej.  Na najnizszym szczeblu piramidy socjalnej stali i stoja nadal Indianie. Zamknieci w rezerwatach przez dlugi czas mieli status jencow wojennych o ograniczonych mozliwosciach poruszania sie wewnatrz Stanow. Troche wyzej stoja Latynosi i Meksykanie . Potomkowie murzynskich niewolnikow oraz naplywowy element afrykanski jest najbardziej krzykliwa mniejszoscia. Wreszcie tuz ponizej bialych protestantow plasuja sie inne rasy bialych emigrantow (Wlosi, Irlandczycy, Polacy), ktorych dodatkowym obciazeniem jest to ze sa oni w wiekszosci katolikami. Grzechem katolikow jest to, ze
zmodyfikowali oni dekalog ignorujac zakaz tworzenia obrazow i posagow osob swietych w tym Jezusa i jego rodziny. Zeloci protestantcy z tego powodu niszcza koscioly i posagi osob swietych.
Podobny poglad ma zreszta tez mniejszosc mahomentanska. Ponadto katolicy sa oskarzani o nacisk na nawracanie dzikich pogan na Nasza Swieta Wiare i stapianie tych mniejszosci w amerykanskim tyglu wtedy gdy ow tygiel byl panstwowa dyrektywa - "Zabij Indianina zrob z niego czlowieka".

Obecna multikulturowosc jest jest niezgodna ze zdrowa amerykanska tradycja. Ja mowil prezydent W. Wilson : https://www.biography.com/us-president/woodrow-wilson
"Wilson then commented that segregation was a benefit to African Americans and stated his policies were seeking “not to put Negro employees at a disadvantage” but to prevent friction between black and white employees."
Obecnie ten Szanowny Noblista jest powszechnie atakowany (nawet w jego macierzystym Universytecie ) wraz z innym znanym rasista Krzysztowfem Kolumbem. 

wtorek, 14 lipca 2020

Quo vadis America?

Od paru miesiecy  tego roku Stany Zjednoczone wydaja sie wytracone ze swojego zwyczajnego szablonu zachowan. Mozna powiedziec, ze "w powietrzu" wisi jakis amok socjalny. Mamy oczywiscie od marca 2020 informacje o wirusie covid19 , ktory moze byc lub nie zastosowaniem broni biologicznej i pociaga za soba szereg denerwujacych obowiazkow , takich jak noszenie masek czy unikanie tlumow. W dodatku stopniowo pogarsza sie zaopatrzenie w zywnosc i inne towary powszechnego uzytku. Jest to wynik uprzedniej "globalizacji", ktora wyprowadzila szereg galezi przemyslu towarow powszechnej potrzeby do krajow o nizszej cenie sily roboczej. W ten sposob nie tylko uzalezniono kraj od dobrych lub nie stosunkow z sasiadami ale takze usunieto wiele stanowisk pracy w sektorze wytworczym. Prac, ktore byly wynagradzane lepiej niz te w sektorze uslug. To rzecz jasna zubozylo populacje pracownikow najemnych i spowodowalo wzmozone zapotrzebowanie  na roznego typu swiadczenia socjalne - a w konsekwencji  obciazenie panstwowej filantropii finansowanej przez podatnikow.  W tej chwili jestesmy takze po wyplaceniu pierwszego z bodzcow anty-kryzysowych  w wysokosci 1200 USD i czekamy na uchwalenie nastepnego.  Pieniadze te sa potrzebne ale nie uratuja sytuacji na dluzsza mete z tego wzgledu, ze nie sa to sumy znaczace w ekonomii zycia w USA.  W dodatku takie wyplaty odbywaja sie kosztem samych podatnikow, ktorzy odczuja ow bodziec w postaci powiekszonej dewaluacji USD. Jesli istotnie rzad chce poprawic sytuacje ekonomiczna obywateli to konieczne jest ustabilizowanie wartosci nabywczej  waluty. Moze to byc zrobione przez powrot do "twardego" dolara czyli do standartu zlota badz przez indeksowanie wszystkich transakcji finansowych do zlota.  Tak na przyklad jesli podejmujemy prace na danym stanowisku to umowa bedzie glosila, ze otrzymamy powiedzmy rocznie wynagrodzenie wynoszace rownowaznik 24 uncji zlota wyplacanych w 12 ratach.  Co miesieczna rata wyplacana w walucie papierowej bedzie wynosila tyle ile warta jest w dzien wyplaty 2 uncjowa ilosc zlota . Suma ta bedzie fluktuowala w zaleznosci od aktualnego kursu zlota. Indeksowanie transakcji nie wymaga posiadania wystarczajacych rezerw zlota przez bank emisyjny ani tez pojawienia sie w obiegu monet kruszcowych. W stosunku do standartu zlota ma ona jednak ta wade, ze nie gwarantuje posiadaczowi papierowej waluty fizycznego zabezpieczenia posiadanego kapitalu w postaci zobowiazania banku emisyjnego do wyplacenia na zadanie okaziciela banknotow stosownej ilosci kruszcu. Nie jest to trudnosc nie do rozwiazania ale  przy obecnej ilosci banknotow dolarowych w obiegu swiatowym wypracowanie stosownej relacji rezerwy zlota w bankach rezerwy federalnej  moze okazac sie powaznym problemem. Byc moze bedzie konieczne powrocenie do receptury Roosevelta z konfiskata prywatnych zasobow zlota z czasow New Deal-u.

Wrocmy jednak do wykresu realnego GNP dla Stanow Zjednoczonych.  Jak to robie zazwyczaj GNP wyrazony jest w jednostkach 10^9 uncji zlota. GNP (czyli PKB po polsku) jest wielkoscia mianowana. Oznacza to, ze zazwyczaj jest on podawany w jednostkach waluty panstwa, dla ktorego jest wyliczany badz w dolarach amerykanskich. Tak podany produkt narodowy brutto dla USA mozemy zobaczyc na witrynie countryeconomy.com https://countryeconomy.com/gdp/usa
 Wada takich wykresow jest to, ze jednostki waluty panstwowej uzywane po roku  1970  maja zmienna wartosc nabywcza ze wzgledu na to, ze po wyjsciu z systemu Brenton Woods dolar nie ma juz ustalonego parytetu zlota ale jest on zmienny w czasie. Z tego powodu pomiar GNP w takich jednostkach nie daje prawdziwego obrazu ekonomii kraju. . Tej wady nie ma zloto.  Jesli wiec uzyjemy ilosci zlota odpowiadajacej danej wielkosci GNP w danym czasie to usuniemy automatycznie zjawisko dewaluacji waluty.
 Wykres GNP wyrazony w zlocie pokazuje realny stan gospodarki amerykanskiej (lub innej) . Taki stan jest zazwyczaj bardzo rozny od optymistycznej krzywej wzrostu jaka szczyci sie wykres podawany w walucie fiducjarnej. Wykres realnego GNP rozpoczyna sie w okresie "Wielkiej Depresji" lat 1920-1939. Jak widac wzglednie male minimum tego czasu pokazuje, ze ekonomia USA byla w tym czasie mala pod wzgledem wartosci. Spadek wyniosl od 5 x 10^9 oz Au do poziomu 2.5 x10^9 oz Au . a wiec o 50% . Nie mniej ta wlasnie depresja istnieje nadal w swiadomosci Amerykanow jako prawdziwa katastrofa. New Deal Roosevelta i kradziez przez niego zlota nalezacego do wspolobywateli nie wyciagnela gospodarki z kryzysu. Z pomoca przyszla II Wojna Swiatowa, ktora spowodowala intensyfikacje produkcji zbrojeniowej i innej w celu pomocy Wielkiej Brytanii. Pozniej zas pomocny byl pobor do wojska , ktory pozwolil usunac czesc mlodej populacji meskiej ( a wiec dokonal redukcji meskiej trzody narodowej na terenie kraju) . Niestety byl to tez okres pewnej aktywacji amerykanskich kobiet, ktore musialy zastapic mezczyzn wyslanych na teatry wojen.  W dalszej konsekwencji byl to tez krok w kierunku zupelnie zbednej  emancypacji kobiet oraz redukcji wynagrodzen (po wojnie) w wyniku nadmiaru rak do pracy. Lata powojenne 1945- 1965 to okres prosperity gospodarczej USA zwiazny z budowa kordonu sanitarnego wokol  tak zwanego Obozu Socjalistycznego, ktory wlasciwie byl systemem  panstwowych obozow koncentracyjnych Sowieckiego Molocha. Ameryka finansowala wtedy wyzsza stope zyciowa w Europie zachodniej oraz podbudowywala sile militarna wlasna NATO  na terenie europejskim i azjatyckim (SEATO , ASEAN)  usilujac otoczyc Zwiazek Radziecki i jego satelity oraz Chiny Ludowe siecia baz.  USA czynila to niestety na kredyt drukujac wiecej banknotow (lub udzielajac kredytu) niz miala zabezpieczenie w rezerwach zlota. Panstwa zas z nia stowazyszone , zamiast wykorzystac amerykanskie pieniadze na zbrojenia i zakup towarow amerykanskich  zazadaly wymiany euro-dolarow na zloto po owczesnej oficjalnej  relacji wymiany. W wyniku tych zadan zasoby zlota w USA spadly z poziomu 14 000 ton do poziomu 7 000 ton i prez. Nixon zdecydowal o zakonczeniu polityki "twardego dolara" w roku 1970. Kurs dolara stal sie plynny , USA i ZSRR podpisaly uklad o pokojowym wspolistnieniu i ograniczeniu zbrojen i w konsekwencji doznalismy kolejnej katastrofy ekonomicznej lat 1970-1980. O tej katastrofie wie malo kto z obywateli USA ale byla ona znacznie powazniejsza niz "Wielka Depresja" co widac na wykresie. Byl to tez okres "detente" czyli pokojowego wspolistnienia miedzy Imperium Sowieckim a Amerykanskim.  Jak widac z wykresow pokoj swiatowy nie sluzy gospodarce USA .  Okres ten konczy kompromitacja demokratycznego prez. Cartera  zakonczona nieudana wyprawa w celu odbicia zakladnikow w Iranie. Do wladzy dochodzi republikanski prez. Reagan, ktory rozpoczyna nowy wyscig zbrojen i przygotowanie do "gwiezdnych wojen". Reagan podnosi oprocentowanie obligacji USA (do 10- 11%) co wywoluje naplyw kapitalu spekulacyjnego z Europu i Azji. Znajduja sie wiec srodki na przezbrojenie wojsk USA  oraz spekulacje na rynku gieldowym. Jest to piekny okres dla mieszkancow USA. Reagan dokonuje tez niezbednych ciec w programie filantropii panstwowej stajac sie mieczem na "welfare  queens" i zakazujac wydawania bezplatnego mleka uczniom w szkolach. Ta ekonomiczna ofensywa wyczerpala sily Sowietow i zmusila ZSRR do kapitulacji.
Koncentracyjny Oboz krajow Europy wschodniej oderwal sie od komunistycznej macierzy. Ta zas wpadla w wieloletni kryzys gospodarczy. Niezwyciezona Armia Czerwona bez jednego strzalu opuscila zdobyczne kraje europejskie a w samej sowieckiej centrali nastapil przewrot lokalnie pro-kapitalistyczny. Niestety nastepcy Reagana nie poszli za ciosem i nie doprowadzili Wspolnote Wolnych Panstw (czyli Nowa Rosje) do kompletnego rozpadu. Bylo to zaniedbanie brzemienne w skutkach bo bedzie je trzeba teraz nadrobic w znacznie gorszych warunkach. Jak widzimy z wykresow wyjscie z wielkeigo kryzysu lat 2000-2020 jest mozliwe tylko pod warunkiem uczestnictwa w nowej operacji ekonomiczno-wojennej. Czy odbedzie sie ona na froncie europejskim czy azjatyckim tego nie wiem

ale jest pewne, ze bez wielkiego wysilku zbrojnego ekonomia USA i krajow zachodniej Europy nie podniesie sie o wlasnych silach.
 Powyzej podaje wykresy wykonane okolo 2015 roku w celu wyjasnienia dlaczego i kiedy zmienia sie wartosc nabywcza dolara oraz co przewidywalem jesli chodzi o GNP USA piec lat temu. Jak widac moje przewidywanie, ze gospodarka USA spadnie do poziomu sprzed stu lat wlasnie sie spelnia. W najblizszej przyszlosci przewiduje kolejny wyscig zbrojen lub starcie mocarstw po ktorym terytorium obecnej Rosji bedzie rozdzielone przez zwyciezcow - zapewne USA i Chiny.