wtorek, 11 marca 2008

Wielka ekonomiczna depresja w USA : 2000-2012




WSTEP
Przez lata uzywania przyzwyczailismy sie do operowania pieniadzem nadwartosciowym do tego stopnia, ze przyjmujemy na przyklad amerykanski dolar (USD) czy euro (EC) jako obiektywna miare wartosci towarow i uslug. Czesto spotykam sie z opinia, ze wine za obecne trudnosci gospodarcze na swiecie ponosza producenci ropy i jej przetworow, ktorzy domagaja sie nadmiernie wysokich cen za swoje towary. Niemal nikt nie powie, patrzac na wzrastajace ceny benzyny, ze wina lezy po stronie tych, ktorzy kontroluja podaz pieniadza. Inaczej mowiac, to dewaluacja dolara powoduje,ze producenci ropy podnosza ceny tego surowca aby nie oddawac swojego produktu za coraz nizsze wynagrodzenie.
Ta podswiadoma wiara w stabilnosc pieniadza jakim sie poslugujemy jest, byc moze, efektem wielu lat, w ciagu ktorych pieniadz papierowy byl istotnie tylko dokumentem upowazniajacym jego posiadacza do odbioru okreslonej ilosci kruszcu w formie monety wybitej w metalach szlachetnych na kazde jego zadanie. Na przyklad przez dlugi okres czasu zloty double eagle (czyli zlota dwudziesto dolarowka) byla na zadanie wyplacana kazdemu, ktory w banku przedstawil banknot o nominale 20 $. Pieniadz papierowy byl bowiem tylko wygodnym substytutem znacznie od niego ciezszych monet. Podobna sytuacja istniala w innych krajach swiata. Niestety ta racjonalna metoda gospodarki pienieznej ulegla obecnie niemal calkowitemu zanikowi. Miejsce waluty opartej o standard zlota zajal pieniadz iluzoryczny, ktorego relacja z miara jego wartosci, jaka jest zloto opiera sie na zjawisku podazy i popytu na ten ostatni material। Jest to sytuacja bardzo niebezpieczna dla wszystkich korzystajacych ze wskaznikow ekonomicznych। Tak jak niebezpieczne byloby dla podrozujacego podawanie mu odleglosci przy uzyciu jednostki miary, na przyklad metra, ktorego dlugosc zmienialaby sie z uplywem czasu।Rysunek zamieszczony wyzej prezentuje zmiany jakim ulegala cena jednej uncji trojanskiej (31।1g) zlota z biegiem czasu. Obejmuje on czas od Wielkiej Depresji 1929-1939 az do chwili obecnej. Jak widac z niego, wartosc uncji byla stabilna w okresie 1940-1970 w ktorym to roku prezydent Nixon zadecydowal o odejsciu od stalej relacji pomiedzy zlotem a dolarem. Zostalo to, i slusznie, przyjete jako oswiadczenie, ze banki Rezerwy Federalnej nie posiadaja wystarczajacej ilosci kruszcu aby pokryc ilosc wydrukowanych banknotow. W efekcie nastapila katastrofalna dewaluacja amerykanskiej waluty i depresja ekonomiczna, ktora trwala przez dziesiec lat. Jak widzimy z wykresu, po dwudziestoletnim okresie odbudowy trwajacym od roku 1981 do roku 2000, podczas ktorego relacja wymiany dolar-zloto byla wzglednie stabilna, jestesmy obecnie w okresie lawinowej dewaluacji przewyzszajacej wszystkie poprzednie katastrofy amerykanskiej waluty.














































1 komentarz:

Jerzy pisze...

Depresja ekonomiczna ma proste wytłumaczenie : wojna z terroryzmem, cokolwiek miałoby to oznaczać. Stąd brak zaufania w walutę USA i wzrost cen ropy naftowej i gazu.