poniedziałek, 3 listopada 2008

Triumf nadzieji nad doswiadczeniem?

Zwolennicy senatora Obamy przytaczaja jego wzglednie mlody wiek jako jeden z glownych powodow dla ktorych maja zamiar na niego glosowac. Czlowiek mlody i zapewne niezbyt uwiklany w waszyngtonskie interesy i kliki jawi im sie jako stosowna odpowiedz na kontynuacje polityki partii republikanskiej. Jest to moim, i zreszta nie tylko moim, zdaniem poglad nie oparty na przekonywujacym materiale doswiadczalnym. Na przyklad, w USA trzej prezydenci okresu po II WS, ktorzy zdaniem politologow ( w roku 2005, Wall Street Journal) zapisali sie najlepiej w historii kraju to : Ronald Reagan (inaugurowany w wieku ok. 70 lat), Hary Truman ( w 60tym roku zycia) oraz Dwight Eisenhower (w 62 roku zycia). Natomiast relatywnie mlodsi prezydenci tego okresu : John Kennedy (inaugurowany w wieku lat 43) , William Clinton (w wieku lat 46) oraz Jimmy Carter (w wieku lat 52) mieli znacznie wiecej niebezpiecznych "wpadek" politycznych i innych . Podobnie w historii swiata triumfy odnosili raczej politycy w wieku zaawansowanym. Zelazny kanclerz , Otto von Bismarck zostal premierem Prus w wieku 47 lat a kanclerzem Rzeszy w wieku lat 56. Nieco blizej w czasie premier Wielkiej Brytanii , pani Margareth Thatcher osiagnela to stanowisko w wieku lat 54 i zajmowala je przez nastepne 11 lat.
Natomiast najwieksi zaklocacze spokoju swiatowego, winni wielkich strat w ludziach i sprzecie narodu, ktory mial to nieszczescie, ze pozwolil im stanac na swoim czele byli ludzmi wzglednie mlodymi. Napoleon Bonaparte zostal Pierwszym Konsulem w wieku lat 30, Wielki Sternik Calej Postepowej Ludzkosci , Jozef Stalin osiagnal pelnie wladzy w wieku lat .46, Mao Tse Tung , w wieku lat 44 a Wielki Wodz Narodu Niemieckiego , Adolf Hitler w wieku lat 44 Bardzo typowa jest tu wspolna cecha wyzej wymienionych niestety -wypalow politycznych. Wszyscy oni doszli do wladzy na fali niezadowolenia z istniejacych porzadkow oraz z programami postepowo-socjalistycznymi. Podobnie zreszta bylo z naszym rodzimym trybunem ludowym lat ostatnich czyli z Lechem Walesa. Zostal on bowiem przywodca robotniczym w wieku lat 37 i zajelo mu (wraz z kolegami z organizacji) tylko 20pare lat aby doprowadzic wiekszosc swoich poplecznikow do bezrobocia, przemysl polski do kompletnego upadku a prawo pracy cofnac do statusu z okresu wczesnego kapitalizmu. Co wiecej , w chwili obecnej sama suwerennosc Panstwa Polskiego jest zagrozona a Nasza Umeczona Ojczyzna staje sie powoli i przy przyklasku Naszych Mlodych I Kosmopolitycznych Obywateli krajem pol-kolonialnym. Jak na dobre checi wyrazone w 20pare punktach postulatow stoczniowcow domagajacych sie zreszta tylko wiecej socjalizmu w socjalizmie to jest to wynik , ktory stanowi swoisty rekord 20 wieku. Miejmy sie wiec na bacznosci przed lewicujacymi dobroczyncami ludzkosci bowiem, jak dotad, ich wysilki konczyly sie wynikami wrecz przeciwnymi od zalozonych. Pamietajmy bowiem slynne slowa Soames'a z sagi Rodu Forsythow: "Szybkosc (nastepowania zmian) nie jest najwazniejsza. Najwazniejszy jest kierunek.".

16 komentarzy:

zoska pisze...

G Dabliu zostal prezydentem w wieku 55 lat. Prosze porownac jego prezydenture do prezydentury Clintona. Clinton poza afera cygarowa chyba nic wiecej na sumieniu nie ma ?? Co GWB narobil to sam Pan widzi.

Co do Walesy to kon jaki jest kazdy widzi ale jest to jedyny polityk w Polsce o ktorym nalezy mowic albo dobrze albo wcale.

Pozdrawiam

Bobola pisze...

Jestem daleki od zachwytu nad panowaniem obecnego Najjasniejszego Pana USA. Istotnie jego prezydentura zaczela sie od ogolnego pytabia co zrobic z tak szczesliwie uzyskanym darem losu. Atak na WTC rozwiazal problem kierunku i dalej sytuacja narzucila sie sama. Potencjalnym benefitem dla kol nafto-energetycznych bedzie zapewne umowa o 30 letniej eksploatacji zloz Iraku. Nie oznacza to zreszta, ze spadna ceny benzyny. Raczej przeciwnie, gdyz monopol sprzyja windowaniu ceny.
Co do klapy finansowej to Bush -syn zbiera tu konsekwencje polityki finansowej Clintona (milosciwie panujacego w latach 1993-2001) oraz jego Sacho Panch- Greenspana, ktorzy w najlepszych intencjach ulatwienia postepu socjalnego warstw nizszych obnizyli kryteria dostepu do kredytu.
Co do Walesy to jego brak kwalfikacji jest oczywisty. Mniej jasne sa jego motywy co zreszta omawia ostatnia publikacja IPNu.Jak kazda osoba publiczna i ostatnio mianowany "medrzec" unijny jego posuniecia podlegaja ocenie wspolobywateli i nie tylko ich.

Mieczsilver pisze...

Sukces ma jednego ojca,niepowodzenie wielu.Oczywiście na to niepowodzenie składa się utopia globalnego wolnego handlu.Można powiedzieć historycyzm,który wdraża wbrak praworządności wobec odkrywanych praw stworzenia i natury,oraz braku poszanowania wobec wartości,które powstały wraz z życiem.
"Ogromne wojska,bitne generały,
Policje -tajne widne i dwupłciowe-
Przeciwko komuż tak sie pojednały?-
P r z e c i w k o k i l k u m y ę l o m ...co nie nowe!...

Mieczsilver pisze...

W imię zawartego braterstwa broni przez spadkobierców wojennego komunizmu pod wodzą Alaksandra Kwaśniewskiego prezydenta "Oszusta" z demokratami wojennymi realizuje się wasalną politykę wobec możliwości nadużywania bezwzględnego prawa silniejszego.Na ołtarzu tej polityki składa się hołd niosąc w darze kolejną zbrodnię przemilczenia nad wołyńskimi mordami.
Jest też i wymiar ekonomii politycznej bazującej na historycyżmie kolejnej utopii to jest globalnego wolnego handlu,który demokratów wojennych zaprowadził do prywatyzacji wojen.W roku 1995 ukazało się polskie wydanie książki Jamsa Goldsmitha PUŁAPKA i rozmowy jaką przeprowadził z nim Radosław Sikorski obecny minister od wojennych spraw zagranicznych.
Podobał mi się obrazek przemawiający do amerykańskich wyborców za pomocą obnażonej do połowy kobiety,której jedną pierś zasłaniał Obama a drugą McCain.Wyborcom pozostaje prawdziwa sztuka wyboru.
Stałym elementem systemu sprawowania władzy jest zbrodnia przemilczania po systemowo przygotowanej zbrodni sprowadzającej się do masowych mordów.Tak też jest i ze zbrodnią wołyńską.Wczoraj na dzień zaduszny zapalałem "świeczkę" na grobie świadka historii budującego sagę rodów Góreckich na Wołyniu.Katarzyna urodziła się w 1874 roku.Była dobrym żródłem przekazu jak Polacy:
1.Cieszyli się i organizowali życie publiczne po odzyskaniu niepodległości.
2.Kolonizowali ziemię wołyńską i na niej pracowali.
3.Mogli porównać niewolę w walce złego ze złem to jest faszyzmu z komunizmem.
3.Przeżywali traumę ukraińskiego odwetu gdzie zbrodniarze dokonywali wyjątkowo wyrafinowanego wyboru zadawania śmierci.
Dziś zatem zupełnie inny wymiar ma wspominanie z płonącumi lampkami na grobie Katarzyny i pod krzyżem zbiorowej pamięci.Kreując wasalną politykę wobec nadużywania bezwzględnego prawa silniejszego mamy prawdziwe zmartwienie czyje popierać zbrodnie w walce złego ze złem.

Bobola pisze...

W wyborach chwili aktualnej podstawowym problemem jest to, ze wybor strony sprawiedliwej jest najczesciej niejasny. Socjalizm, zarowno w wydaniu komunistycznym jak i w wersji narodowej mial wiele cech pociagajacych. To wlasnie one przyciagnely mu olbrzymie liczby zwolennikow obu galezi ruchu "sprawiedliwosci spolecznej". Wiadomo tez, ze nie mozna zrobic jajecznicy nie rozbijajac jajek. Odpowiedz na pytanie czy istotnie cel uswiecal srodki musi byc z koniecznosci zadawane z perspektywy. Wtedy zas jest juz za pozno aby zmienic zaszlosci. Ustroje demoratyczne nie sa takze odpowiedzia. Wiadomo, ze liczba osob inteligentnych w kazdej populacji jest znikoma ( okolo 2% ). Demokracja oznacza zatem podejmowanie decyzji dotyczacych losu panstwa przz osoby nie majace do tego kwalfikacji umyslowych. Nie jest to dobra recepta na wybor elity politycznej kraju.

zoska pisze...

Do Pana Andrzeja
Bede sie upieral przy Walesie. Tzn. zgadzam sie z Pana ocena na temat kwalifikacji ale tez uwazam ze jego zaslugi sa na tyle duze ze naprawde mozna sobie podarowac (zbyt glosna) krytyke.

Bobola pisze...

Wlasnie kwestia oceny roli Walesy jest przedmiotem kontrowersji. To troche tak jak z tym robotnikiem rewolucjonista, ktory spalil zaklad wytworczy fabrykanta-wyzyskiwacza. Po fakcie koledzy zastanawiaja sie czy mu dziekowac, bo teraz moga spokojnie udac sie na poszukiwanie pracy w innym miasteczku, czy tez raczej dac solidnie po ryju za to, ze stracili przez niego miejsce zatrudnienia a tym samym i srodki na zycie.

Mieczsilver pisze...

Re zoska:
Lech Wałęsa jako związkowiec organizujący SOLIDARNOŚĆ na zasadach tajnego państwa miał swoje drugorzedne skazy.Opisał to Norman Davies z okazji laudacji nagrody Nobla.Natomiast jako prezydent "Bolek" ze swoim zadufaniem,brakiem najmniejszej reflaksji nad swoją działalnością pozostał ze skazami pierwszorzędnymi,które czekają na historyczny opis.

zoska pisze...

Do Pana Mieczsilver
Ja sie zgadzam z tym ze jako prezydent Walesa byl fatalny, jednoczesnie twierdze ze wtedy nie bylo innego rownie dobrego kontrkandydata. Bo chyba nie chcialby Pan by wybory wygral Tyminski ?
Jednak rola jaka Walesa odegral stojac na czele ruchu Solidarnosc jest nie do zaprzeczenia i w moich oczach nie zmienia jego oceny nawet fakt ze potencjalnie mogl byc Bolkiem. Mam dzieci i jesli ktos o kim wiem ze ma taka wladze jaka wtedy mialo UB zagrozil ze cos moim dzieciom sie stanie to bez mrugniecia okiem podpisalbym wszystko. Teraz jest wygodnie mowic ze Walesa sie zeszmacil. Ale gdy trzeba bylo dupsko wystawic na strzal bohaterow bylo niewiele. Dlatego szacunek dla Walesy.

Mieczsilver pisze...

Problem Wałęsy jest problemem złożonym o tyle,że organizował ruch społeczny na zasadzie tajnego państwa.To był efekt zbrodniczego działania Wojciecha Jaruzelskiego.Można snuć przypuszczenia na temat celowości tej decyzji.W ksiące TAJNE PAŃSTWO Jan Karski opisuje i wątki działalności pełne hipokryzji nawet w czasie gdy Polska była zniewolona przez Niemcy.
Lech Wałęsa jako działacz związkowy miał swoje skazy drugorzędne /ocena Normana Daviesa/,ale brak jest historyka,który opisałby skazy pierwszorzędne Lecha Wałęsy jako prezydenta "Bolka".Z tym łączy się i pytanie o historyczną ocenę wpływu nadreprezentacji mniejszości żydowskiej na działalność partii i państwa.Z tym pytaniem zwróciłem się do stosownej instytucji to jest IPN w Warszawie.

Mieczsilver pisze...

Problem Wałęsy jest problemem złożonym o tyle,że organizował ruch społeczny na zasadzie tajnego państwa.To był efekt zbrodniczego działania Wojciecha Jaruzelskiego.Można snuć przypuszczenia na temat celowości tej decyzji.W ksiące TAJNE PAŃSTWO Jan Karski opisuje i wątki działalności pełne hipokryzji nawet w czasie gdy Polska była zniewolona przez Niemcy.
Lech Wałęsa jako działacz związkowy miał swoje skazy drugorzędne /ocena Normana Daviesa/,ale brak jest historyka,który opisałby skazy pierwszorzędne Lecha Wałęsy jako prezydenta "Bolka".Z tym łączy się i pytanie o historyczną ocenę wpływu nadreprezentacji mniejszości żydowskiej na działalność partii i państwa.Z tym pytaniem zwróciłem się do stosownej instytucji to jest IPN w Warszawie.

Jerzy pisze...

Panie "miecz" ani Jaruzelski nie był zbrodniarzem, choć nie wiem jaką rolę odegrał w wydarzeniach z roku 1970, ani Wałęsa nie był prezydentem "Bolkiem". Kukłę Wałęsy palił jeden z niezrealizowanych życiowo bliźniaków, po wyrzuceniu go przez Wałęsę z etatu doradcy, i to on rozkręcił spiralę pomówień wobec Wałęsy.

Mieczsilver pisze...

Re jerzy:
Problem pierwszorzednych wad Lecha Wałęsy jako rezydenta "Bolka" nie można zamknąć do kabaretowego widowiska palenia kukły,choć to można potraktować jako symbol.Dziś na szczęscie padają mity kształtujące politykę historyczną,nie wyłączając również i II RP.Właściwej oceny z pewnością doczeka się i Lech Wałęsa.
Dobrze,że odbędzie się ekshumacja zwłok gen.Władysława Sikorskiego.Za chwilę przemówi Norwid.

Mieczsilver pisze...

Do klucza geograficzno-historycznego:Wschód-Imperium Rosyjskie,Zachód-Republika Francuska,Północ -Królestwo Pruskie,Południe-Państwo Kościelne w odpowiedzi na antypolskie wystąpienia napisał Norwid wiersz PIEŚŃ OD ZIEMI NASZEJ.Motto Jeanne d'Arc:"I dopiero w bezpośrednie walce [na kułaki]zobaczymy kto z nas ma lepsze prawo".
1
Tam,gdzie ostatnia świeci szubienica,
Tam jest mój środek dziś-tam ma
s t o l i c a,
Tam jest mój gród.

od wschodu-m ą d r o ś ć-
k ł a m s t w a i ciemnota,
Karność harap lub samotrzask z złota,
Trąd,jad i brud.

Na zachód-k ł a m s t w o-w i e d z y
i błyskotność,
Formalizm prawdy-wnetrza bez-istotność,
A pycha pych!

Na północ-Zachód z Wschodem w zespoleniu,
A na południe-n a d z i e j a
w z w ą t p i e n i u
O z ł o ś c i złych!
2
Więc-mamże oczy zakryć i paść twarzą,
Wołając:"Kopyt niech mnie grady zmażą,
jako pierwo-traw!"

Lub mamże barki wyrzucać do góry
Za lada gwiazdką ze złotymi pióry-
Za sny nieść jak?

Więc mamże nie czuć,jaką na wulkanie
Stałem sie wyspą,gdzie łez winobranie
I czarnej krwi!...

Lub znać co ogień z łona mi wypali?
Gdzie spełżnie?-o d k ą d n i e
p o s t ą p i d a l e j?-
I - zmarszczy brwi...
3
Gdy d u c h a z mózgu nie wywikłasz tkanin,
Wtedy cię czekam-ja głupi Słowianin-
Zachodzie - ty!...

A tobie,Wschodzie znaczę d z i e ń
w i d z e n i a,
Gdy już jednego nie będzie sumienia
W ogromni twej.

Południe klaniesz mi,bo klaszczesz mocy
A ciebie minę,ogłucha Pólnocy,
I wstanę s a m.

Braterstwo ludom dam,gdy ł z y
o s u s z ę,
Bo wiem,co w ł a s n o ś ć ma-co cierpieć muszę:
Bo już s i ę z n a m.

Mieczsilver pisze...

Scenariusz mojej bajki przewidział wigilijne spotkanie z Norwidem,stąd przyrównanie do kobiety Ojczyzny:
Socjalistka czy szlachecka,
Kanoniczka,albo świecka?
Było i takie postanowienie aby zacytować zainteresowanym PIEŚŃ OD ZIEMI NASZEJ.

Jerzy pisze...

Panie "miecz" ekshumacja szczątków generała Sikorskiego niewiele wyjaśniła. Ciekawsze są archiwa w Londynie :)