sobota, 2 stycznia 2010

Lecz zaklinam! Niech zywi nie traca nadzieji...






Poczatek nowego roku sklania do zastanowienia sie nad zaszlosciami lat ubieglych oraz nad tym co nas moze spotkac w najblizszej przyszlosci. Z pewnym wiec niepokojem zauwazam znaczna liczbe wypowiedzi politykow i ekonomistow gloszacych, ze kryzys gospodarczy sie wreszcie zakonczyl i ze nadchodzacy rok bedzie poczatkiem odnowy gospodarczej swiata. Jest to poglad do glebi falszywy a sam fakt, ze jest gloszony przez tak zwane zrodla dobrze poinformowane ( w tym przez Wielkiego Czarnego Ojca z Waszyngtonu) dowodzi albo piramidalnej lekkomyslnosci albo wielkiej woli oszukiwania i tak juz nabijanych od lat w butelke obywateli. Aby nie byc goloslowny zamieszczam tutaj wykres realnego (tj wyrazonego w aktualnych dla danego okresu cenach zlota) indeksu gieldowego S&P500, ktory daje obraz ogolny rynku amerykanskiego oraz wykres indeksu NASDAQ Composite, ktory reprezentuje zachowanie sie glownych amerykanskich firm wysokiej technologii. Rozowym kolkiem zaznaczony jest obszar wplywu interwencji Obamy. Czerwona linia kropkowana reprezentuje stan podstawowy ukladu , ktory musi byc osiagniety zanim moze nastapic stabilizacja gospodarki badz odbicie sie od dna. Jest to poziom odpowiadajacy z grubsza racjonalnej wartosci P/E czyli stosunku cena akcji do przychodu. Obecnie akcje sa w dalszym ciagu nieracjonalnie drogie i tylko spekulacje bankow, ktore zuzywaja przyznane im dotacje rzadowe powoduja , ze rynek pozornie (tj w USD) idzie w gore. To co obserwujemy i interpretujemy jako koniec depresji jest faktycznie wynikiem niesamowitej dewluacji dolara ( i innych walut swiatowych). Jak widac z wykresow olbrzymie sumy rzucone przez rezim Obamy amerykanskim instytucjom finansoym dokonaly niemal niewidocznego podwyzszenia kursu realnego akcji. Stosunkowo najlepiej wyszedl na tym indeks NASDAQ. Abysmy mogli istotnie osiagnac punkt zwrotny amerykanskiej gospodarki cena zlota powinna osiagnac poziom 2000-2500 USD/oz. Inaczej mowiac mozemy oczekiwac jeszcze z grubsza 50% spadku realnych wartosci akcji. Osobiscie radzilbym Naszemu drogiemu O'Bambo aby przywrocil natychmiast pelna wymienialnosc USD na zloto na poziomie 2500USD/oz i skrocil w ten sposob czas dochodzenia do stanu rownowagi oraz ustabilizowal rynek walutowy. Moja druga rada to jak najszybsze przywrocenie protekcyjnej polityki rynkowej co pozwoli na odbudowanie amerykanskiego przemyslu. Im szybciej zdecyduje sie on na te posuniecia tym szybciej mozemy miec nadzieje na odnowe gospodarcza. Oczywiscie moich Szanownych Czytelnikow bardziej interesuje sytucja w Chrystusie Narodow. Niestety i tu nie mam dobrych prognoz. Jak widac realny PKB Naszej Umeczonej Ojczyzny nadal szybko spada. Od czasu objecia rzadow przez premiera Tuska PKB spadl o 36% czyli do poziomu z roku 1997. Podobnie szybko spadaja place realne. Te pod rzadami Tuska spadly az o 56% i powrocily do poziomu z roku 1995. Utrzymanie ekipy PO przy wladzy badz powierzenie stanowiska Ojca Narodu Tuskowi (na co sie zanosi) byloby kleska. Niestety Nasz Drogi Narod nie zdaje sobie sprawy z tragicznej sytuacji kraju tak pod wzgledem ekonomicznym jak i politycznym. Dlatego zamieszcam tez rysunek Durera " Blazen kierujacy rozpadajaca sie lajba" polskiej panstwowosci.

8 komentarzy:

Mieczsilver pisze...

Tu ciekawy wątek o historii systemów finanasowania:

http://www.tygodnikforum.pl/forum/index.jsp?place=Lead10&news_cat_id=249&news_id=8309&layout=1&forum_id=6312&page=text

To z pewnością ma związek z historią sprawowania władzy sprowadzającej się do zbrodni i masowych mordów.

Mieczsilver pisze...

http://www.tygodnikforum.pl/forum/index.jsp?place=Lead10&news_cat_id=249&news_id=8309&layout=1&forum_id=6312&page=text

Chodzi o :WIELKIE PIENIĄDZE-WIELKIE OSZUSTWA tłumaczenie z DER SPIEGEL.

Mieczsilver pisze...

Przepraszam za nakierowywanie na ogólną stronę.
Chodzi o rozmowę z Niallem Fergusonem.

zoska pisze...

Panie Mieczsilver
Cos dla Pana:
http://tinyurl.com/

linki ktore Pan wkleja nie sa czytelne

Anonimowy pisze...

@Mieczsilver
Niall Ferguson w moim przekonaniu kłamie w żywe oczy, szczególnie jak opisuje owe benkowe cuda. W obecnie funkcjonujący system gospodarczy wbudowany jest mechanizm bomby zegarowej w postaci funkcji wykładniczej (wzrotu odsetek, PKB, itp). Taki system oczyszcza się poprzez wielkie kryzysy i wojny. Globalna gospodarka wymaga globalnego kryzysu i globalnej wojny. Wielki Kryzys lat 30tych, tak chętnie przywoływany jako przykład zakończył się przecież II wojną światową.

W moim mniemaniu na nową wojnę nikt rozsądny nie powinien pozwolić, bo może to skutkować miliardami ofiar.

Mieczsilver pisze...

Re zoska.

Tak popełniam jakiś błąd,ale po wejściu na wskazaną stronę trzeba kliknąć na rozmowę NF z Aleksander Jung i Thomas Schulz.

Re HansKlos:
Chodzi o zainicjowany problem historyczny pokazujący zależność sprawowania władzy od sposobu finansowania machiny do niszczenia i zabijania.
Czy nic nie grozi?Nie byłbym tego taki pewien,że nic nie grozi.Przykładowo konflikt judeofaszyzm i islamofaszyzm może przybrać nieobliczalne skutki.Do tego nie będą potrzebne konwencjonalne środki przenoszenia,aby być zbawionym razem z dziewicami.

Unknown pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Unknown pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.